Witam po...nie wiadomo ilu latach
Dzień dobry, albo dobry wieczór w tej książeczce, która była kiedyś pisana bardzo nałogowo. Ogólnie to nie wiem, czy ktoś mnie pamięta, albo tą książkę, ale to nie o to chodzi.
Chodzi raczej o to, że muszę jakby coś powiedzieć.
Nawet nie wiem jak zacząć.
Jakby, ogólnie jestem pod wrażeniem, że istnieją ludzie, którzy czytają tą książkę pomimo alertu w opisie.
SERIO.
Ale też chciałabym jakby wytłumaczyć pewną kwestię (?).
Ta książka była pisana gdzieś w siódmej klasie podstawówki.
Miałam wtedy dość trudny okres i pisanie bardzo mi pomogło. W tym samym jakby czasie byłam uzależniona od anime "BNHA", które również w jakimś momencie mi pomogło. Moje słownictwo jak i ortografia oraz interpunkcja leżały. Nie umiałam wtedy dobierać słów i tworzyć spójnych zdań.
Powiedziałabym, że raczej mam z tym problem do teraz xD.
Może to zabrzmi dziwnie, ale czasami miałam inne wizję twórcze na rozdział. Dawałam smutne jak i dziwne rozdziały z niewytłumaczalną końcówką.
Głównie, cała książka to cringe. Wiem o tym, ale nie usunę jej.
Cieszę się, że ją stworzyłam i cieszę się, że istniały, albo istnieją osoby, którym ta książka się spodobała.
Poznałam przez nią dużo cudnych osób.
Nauczyłam się od innych wielu rzeczy, które mogłam umieścić w rozdziałach. Była to dla mnie taka bezpieczna przystań.
Zawsze, kiedy źle się czułam, albo coś się działo- pisałam.
Dla was to może być zjebana książka, a dla mnie coś przez co nauczyłam się i uczę do teraz pisać.
Dzięki tej książce piszę swoje uniwersa i zaniedługo może jedną wyślę do wydawnictwa.
Jestem wdzięczna za wyświetlenia i gwiazdki.
Ale nie rozumiem niektórych komentarzy, z których płynie taka nienawiść bo źle wstawiłam przecinek, albo zapomniałam wstawić spację.
I przyznam, że to nie tylko o to chodziło.
Ja wiem, że nigdzie nie pisze, kiedy rozdział był wstawiony, ale też nie trzeba być takim bezczelnym. Wiedziałam, z czym wiązało się publikowanie na wattpadzie, ale też wiedziałam przynajmniej co to jest kultura.
No nic, chciałam tylko tyle powiedzieć.
Mogę jeszcze dodać, że kiedy skończę pisać na ten moment kilka książek, które mam w planach może niektóre rozdziały mogą ulec zmianie.
Miłego dnia, albo miłej nocy. W zależności kiedy to czytacie.
Senia.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro