Zapraszam na nowe Fanfiction :)

Cho­ler­ny ucisk w klat­ce pier­siowej,
smut­ne oczy, uda­wany uśmiech,
pow­ra­cające uczu­cie za­gubienia
i bez­radności, znasz to?

Zayn według ludzi nie jest kimś kto przejmuje się innymi. Ma swoje zasady i nawet jeśli łamie przez nie prawo, nie obchodzi go to. Każdy ma o nim jedno zdanie na temat jego osoby- dupek bez serca. Nikt jednak nie przypuszcza, że cała sprawa z bad boyem została wymyślona przez Zayna Malika jako maska, którą nakładał każdego dnia, by ukryć wszystko, co działo się za ścianami domu jego przybranej rodziny, a co najważniejsze- Co tak naprawdę kłebiło się w jego głowie od lat.

Takie samo zdanie o mulacie miał Niall Horan, uroczy blondyn mieszkający trzy domy dalej od budynku, gdzie Zayn niegdyś się wychowywał. Dopiero gdy blondyn zakłada się o zniszczenie muru odgradzającego uczucia Malika i zdobycie jego serca, odkrywa jego prawdziwą twarz i coraz więcej tajemnic, nie mających prawa nigdy wyjść na światło dzienne. Okazuje się, że największy bad boy w okolicy jest jedynie zagubionym chłopcem, proszącym niemo o pomoc, w którym przy okazji nieświadomie zakochuje się Niall.