ALLAN

Gdy przyjechała pani Kinga i powiedziała, że Sophie nie żyje, załamałem się. Jak powiem o tym Grace? Sam nigdy nie byłem z Sop zbyt blisko.
Gdy miałem dwa latka wyprowadziła się i zostawiła nas u ciotki w Kanadzie. Ciocia nas kochała, ale to nigdy nie będzie "mama", a kuzynka to nigdy nie będzie "siostra". Amy była ode mnie starsza o parę lat i gdy już nas zaakceptowała (miałem wtedy 6 lat) pojawiła się ona - Sop wróciła!
Nigdy jej nie wybaczyłem, że nas zostawiła, ale Grace ją pokochała.
Była prawie jak mama. Prawie... Adoptowała nas. Miała 22 lata, wille, bogactwo i chłopaka Thomasa. Był starszy od Sophie. Miał prawie trzydziestkę. Rzucił ją, gdy byłem w czwartej klasie szkoły podstawowej, znalazł sobie inną. Nasza siostra się załamała. Grace próbowała ją pocieszyć, ale ona ze złością zatrzasnęła drzwi i wyszła.

Potem przyszła pani Kinga i powiedziała, że Sophie nie żyje (co już napisałem) Wpadła pod samochód. Grace zaczęła się obwiniać, że to przez nią Sophie wyszła z domu.
Wpadła w depresję. Miała kilka prób samobójczych. Nie mam pojęcia jak to się stało, ale przez parę miesięcy nie mieliśmy dorosłego opiekuna. Żyliśmy z pieniędzy Sophie.

Thomas próbował nam pomóc, ale Grace zaczęła atakować go miotłą!
Z boku wyglądało to komicznie i gdybym nie był w żałobie, najpewniej tarzałbym się ze śmiechu. Co do Toma to więcej nie przyszedł. Dziś z uśmiechem wspominam tamto wydarzenie.

Gdy Grace wyszła jakoś z depesji, zjawiła się jakaś pani i powiedziała, że bierze nas do rodziny zastępczej. Bałem się. Nie wyglądała na miłą. Ale nie należy oceniać książki po okładce, czy jako kto woli - ludzi po wyglądzie. Szybko się okazało, że miałem rację. Alice nas biła i zmuszała to codziennej pracy. Imienia naszego nowego "ojca" nie poznaliśmy. Kazał nam mówić o sobie per "On". Wtedy choroba Grace zaczęła doskwierać coraz bardziej. Bałem się, że umrze, ale na moje szczęście, była dość silna. Babcia z Hiszpanii dowiedziała się o śmierci starszej wnusi i wróciła, by nas zabrać do domu. I było dobrze, póki Grace nie poznała Sky. Już wtedy wiedziałem, że ta blondynka jest jakaś podejrzana. Ale jak wytłumaczyć to dziewczynce, która poza nią nie miała żadnej koleżanki?
...