Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

- James musiał siku!

Czarnowłosa dziewczyna przemierzała korytarze Hogwartu, z każdym krokiem stresowała się coraz bardziej, pierwsza lekcja dodatkowa eliksirów. Kolorowooka od wielu lat uwielbiała eliksiry, gdy tylko mogła czytała najróżniejsze książki z tej dziedziny, powoli, składając literki, czasem czytał jej brat, który aktualnie został w domu.

Tiffany skręciła w prawą stronę, po czym się zatrzymała. Potter, Pettigrew, Lupin i Black. Chłopcy, tak samo jak dziewczyn, stanęli nieruchomo, jedyny Peter co chwilę spoglądał w stronę klasy do Eliksirów.

— Co ty tutaj robisz?— Zapytał Syriusz.

Chłopak o lekko przydługich, czarnych jak smoła włosach, oczy miał tego samego koloru. Mocne rysy twarzy.

— Zaraz mam tutaj lekcje — odpowiedziała z lekkim uśmiechem.

Potter z Black'iem spojrzeli na siebie z lekką obawą. To dopiero pierwsze lekcje, a oni już coś knocą.

— A wy...— przymrużyła oczy, mierząc ich wzrokiem — Co tutaj robicie

— Eee... M-my— pulchny chłopka zaczął się jąkać, nie wiedząc jak wyjść z tej sytuacji.

— James musiał siku!— krzyknął Black, obejmując ramieniem wspomnianego chłopaka.

Krukowłosy chłopak z brązowymi oczami i pięknymi rysami twarzy, zaczął odgrywać szopkę.

— No chłopaki! — krzyknął brązooki zaciskając nogi — idziemy!

— WSZYSCY?— zapytała się z lekkim śmiechem.

— No wiesz... Troll, czy coś innego zaatakuje biedaka jak będzie się załatwiał

— Jesteście niemożliwi — zaśmiała się, wchodząc do sali od eliksirów

— POTTER, BLACK, PETTIGREW, LUPIN

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro