Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

✗ six ✗


                 ashton obudził się przez pulsujący ból głowy. rozejrzał się, próbując uświadomić sobie, gdzie jest. na ścianach wisiało mnóstwo plakatów zespołów, a na podłodze leżały ubrania. to właśnie wtedy ponownie zobaczył michaela — nagiego i odwróconego do niego plecami. wspomnienia z ostatniej nocy napłynęły mu do głowy. przyjął to zaskakująco dobrze.

wbił wzrok w sufit, nie chcąc ruszać się przez następne dziesięć lat, jednak ból głowy mu na to nie pozwalał. po cichu usiadł. złapał swoje bokserki z zabałaganionej podłogi, a następnie wstał, jęcząc cicho z powodu bólu tyłka.

westchnął i skierował się do łazienki, by znaleźć jakieś tabletki przeciwbólowe. światło było zdecydowanie zbyt jasne, ale ashton nic bez niego nie widział, więc postanowił je zignorować i otworzyć szufladę.

zamiast butelek z lekami znalazł cały zestaw do malowania włosów — farby, grzebienie, folię aluminiową, żel i wybielacz. jego oczy rozszerzyły się, gdy podniósł małą białą butelkę i zaczął czytać etykietę.

„toksyczne. nie spożywać. w wypadku spożycia natychmiast skontaktować się z lekarzem".

wybielacz był trujący. ashton słyszał o ludziach, którzy pili go, by popełnić samobójstwo, ale on nigdy nawet nie pomyślał o zrobieniu tego. to wydawało się dla niego zbyt krzykliwe. nie, żeby nie chciał czegoś pokazać poprzez swoją śmierć, ale chodziło o sam fakt, że po prostu coś wypije i umrze. nie podobała mu się ta prostota.

nagle poczuł na swoim pasie dłoń i popatrzył w lustro, by ujrzeć michaela stojącego za nim. wyższy chłopak oparł głowę na jego ramieniu, a następnie objął ramionami.

— dzień dobry — powiedział cicho, bojąc się odezwać głośniej i zranić siebie samego, bo on również miał kaca.

— dobry — wymamrotał ashton, odkładając wybielacz. — niezła kolekcja. jaki kolor teraz?

michael przez chwilę się uśmiechał, a następnie przycisnął usta do szyi ashtona, na której pojawiła się gęsia skórka.

— platynowy blond.

— odważnie.

— chcesz pomóc?

to pytanie zaskoczyło ashtona. odruchowo chciał zaprzeczyć, ale wtedy przypomniał sobie, że wtedy miałby dostęp do wybielacza. dostęp do śmierci. w sposób, jakiego michael nie będzie się spodziewał, a luke nie będzie mógł powstrzymać.

przez chwilę był cicho, lecz ostatecznie pokiwał głową.

— tak.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro