8'8
jungkook:
um, tae?
taehyung:
hm?
jungkook:
no bo może pamiętasz jak jakiś czas temu no wiesz
i wtedy na wakacjach
i tak pomyślałem, bo rodzice są u babci
taehyung:
jungkook, nie mów szyframi, proszę
nie rozumiem, o co chodzi
jungkook:
ugh
po prostu
wiem, że może za szybko
(chociaż już to zrobiliśmy, ale nie byliśmy wtedy w związku)
ale jestem tak potwornie napalony
i cię potrzebuję
taehyung:
och
jungkook:
co?
tylko "och"?
taehyung:
nie "tylko och", tylko "och, zaskoczyłeś mnie"
ale... nie ma rodziców, tak?
jungkook:
nie ma
taehyung:
um... nie wiem, jungkook...
jungkook:
tae, proszę
taehyung:
ale... nie mamy nawet gumek
jungkook:
nie będą potrzebne
taehyung:
co?
jungkook:
przyjdź, proszę
taehyung:
stoję już pod drzwiami...
______________
A/n: bo mam ochotę na smuta ┐( ̄ヮ ̄)┌
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro