6'2
taehyung:
wiesz, co jest śmieszne?
jungkook:
co takiego?
taehyung:
nawet po tym, co działo się na wakacje i po tym, co działo się po świętach, nie czułem się przy tobie tak dziwnie jak teraz
jungkook:
dziwnie?
taehyung:
nie wiem, jak inaczej określić to uczucie
jungkook:
to może mi je opiszesz?
taehyung:
um...
to zawstydzające
czuję, że nie potrafiłbym spojrzeć ci w oczy, bo spaliłbym się ze wstydu
i to nawet bardziej niż wtedy po sam wiesz czym...
jungkook:
nie będę nalegał, jeśli nie będziesz chciał, tae
taehyung:
no i właśnie w tym tkwi cały cholerny problem : )
jungkook:
hm?
taehyung:
ugh
masz ładne oczy, okej
jungkook:
to jest jakiś podprogowy przekaz, czy coś?
taehyung:
może
jungkook:
tae, jak będziesz mówił do mnie szyframi, do niczego nie dojdziemy
taehyung:
nawet nie wiesz, jak dużo kosztuje mnie napisanie tego
podobało mi się, okej
i nie chcę, żebyśmy znowu się oddalili, jakby nic się nie stało
jungkook:
nie martw się
nie pozwolę na to
________________
A/n: czemu zawsze ładne notatki robi mi się tak fajnie, ale z nauczeniem się ich już gorzej?
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro