taehyung:
jest sobotni wieczór
a ja stwierdziłem, że pouczę się angielskiego
jak bardzo zjebany jestem?

jungkook:
cholernie
ale jak ci idzie?

taehyung:
otóż założyłem sobie nawet ładny zeszyt do notatek
napisałem póki co sam nagłówek na środku

jungkook:
XD nauka po całości

taehyung:
ale jak ładnie napisałem!
powinni dać mi medal z kaligrafii czy jak to się nazywa

jungkook:
miałeś się uczyć, a nie ćwiczyć ładne pisanie

taehyung:
ale to cięęężkie

jungkook:
pomóc ci?

taehyung:
jak?

jungkook:
nooo
mógłbym przyjść i pouczyć się z tobą

taehyung:
potrafisz w angielski?

jungkook:
???
ty tak serio?

taehyung:
nooo chyba tak
ale co

jungkook:
taehyung, ile lat się znamy?

taehyung:
za dużo
ale o co ci chodzi

jungkook:
znamy się od piaskownicy, od podstawówki chodzimy do tej samej klasy, a ty dalej nie ogarniasz, że zawsze miałem szóstki z angola?

taehyung:
oj droczę się tylko
myślisz że tak przypadkiem napisałbym ci, że nie idzie mi nauka akurat z angielskiego?

jungkook:
Osz ty małe przebiegłe

taehyung:
a skoro juz się zgłosiłeś, to biegnij do mnie w podskokach

jungkook:
otwórz drzwi

_______________
A/n: tae to ja znów