2'0
taehyung:
słuchaj ty mnie, dzieciaczku
jungkook:
jestem starszy
taehyung:
japa
posprzątałem w pokoju
i to na błysk
bądź ze mnie dumny, ok
jungkook:
a co to się stało?
jakaś laska do ciebie przychodzi?
w sensie babcia?
taehyung:
haha
zabawne
nie.
jungkook:
to czemu kim nigdy-nie-będę-sprzątał taehyung w końcu zebrał dupe i ogarnął ten syf?
taehyung:
mama groziła, że wyłączy internet
jungkook:
i wszystko jasne
taehyung:
ale powiem ci!
że podoba mi się ten porządek
już nigdy nie nabałaganię
jungkook:
xD ok
wyświetlono 13:34
taehyung:
no i po porządku
jungkook:
XD skąd ja mogłem to wiedzieć
wyświetlono 15:02
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro