taehyung:
jesteś kochaniutki

jungkook:
nie wiem, o czym mówisz

taehyung:
kłaaaamczuch
ale następnym razem wiedz, że wolę karmelową
ale mleczna też była dobra!

jungkook:
zapamiętam
a tak serio to nie

taehyung:
ale swoją drogą
skąd miałeś tampony?

jungkook:
kiedyś sobie kupiłem

taehyung:
po co

jungkook:
wiesz jak dobrze tamują krwawienie?

taehyung:
boże, jesteś zwyrolem

jungkook:
Z NOSA

taehyung:
tak, mam ci teraz uwierzyć, że o to ci chodziło?

jungkook:
a co właściwie z nimi zrobiłeś?

taehyung:
top secret

jungkook:
wsadziłeś do nosa, prawda?

taehyung:
...
nie...

jungkook:
mówiłem ;)
a poza tym mama myśli, że mam dziewczynę, bo raz znalazła je w mojej torbie
więc tampony mają same plusy

taehyung:
czyli mam rozumieć, że nie jesteś team podpaski?

_____________
A/n: ruszcie mnie z łóżka, bo sama nie dam rady