Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

10.

YeJin POV

Wstałam rano cała uradowana. Dzisiaj mamy wolne i Jungkook zaprosił mnie na wspólny spacer. Podniosłam się z łóżka i po cichu wyszperałam z szafy czystą bieliznę i ubrania. Moja siostra jeszcze spała, więc nie chciałam jej budzić. Poszłam do łazienki i od razu zrzuciłam z siebie piżamę, wchodząc pod prysznic. Wykąpałam się i założyłam wcześniej przygotowane ciuchy. Wysuszyłam włosy i wyszłam z łazienki. Udałam się do kuchni, gdzie przywitałam się z Katelyn. Zrobiłam sobie kawę i postawiłam ją na stole. Włączyłam radio. Akurat leciało Girls' Generation - Show Girls. Zaczęłam tańczyć w jej rytm i śpiewać. Kate tylko siedziała i się śmiała.

- No co? - Zrobiłam obużoną minę. - Nigdy nie słyszałaś o Girls' Generation?

- Słyszałam. Ale dziwi mnie tu zupełnie coś innego.

- A co?

- Skąd u ciebie taki dobry humor i dlaczego jesteś tak ubrana? - Zmierzyła wzrokiem moją sukienkę.

- Jungkook zaprosił mnie dzisiaj na randkę. Super, nie? - Uśmiechnęłam się w jej stronę. I usiadłam na krześle i upiłam łyk kawy.

- Tak, to naprawdę super. Widzę, że korzystacie z wolnego dnia.

- Ne. A co u ciebie?

- U mnie w porząsku. Mam w planach jakieś zakupy dzisiaj. Chyba zabiorę ze sobą Minjun.

- Wątpie, że będzie chciała. Założę się, że cały dzień przesiedzi u Jimina, albo on tutaj. Weź Hienę.

- O, dobry pomysł. Jak wstanie to się jej zapytam. - Pokiwałam głową i znowu napiłam się kawy. Po chwili usłyszałam znajomą mi piosenkę. Podgłośniłam radio i od razu wstałam. Kitty spojrzała na mnie pytającym wzrokiem.

- Bastarz - Zero For Conduct. - Wskazałam na rzecz, z której wydobywała się muzyka. Wyszłam na środek kuchni i znowu zaczęłam tańczyć i śpiewać. Dziewczyna po raz kolejny mi przyglądała. Po chwili wybuchła wielkim śmiechem. Zaprzestałam i uniosłam jedną brew do góry. Kate pokazała wzrokiem na przestrzeń za mną. Odwróciłam się i....zobaczyłam Kooka, który stał za mną i się śmiał. Ale wtopa. Uśmiechnęłam się, a moje policzki nabrały różowego koloru.

- O, cześć! Długo tu już stoisz?

- Ani. Tylko chwilkę. Pięknie tańczysz. - Zaśmiał się i wręczył mi jasnoróżową różę. - To dla ciebie.

- Kamsa. - Podziękowałam i uśmiechnęłam się. - Daj mi chwilkę.

Pobiegłam szybko do swojego pokoju, gdzie zostawiłam kwiata i poprawiłam swój wygląd. Ledwo wyszłam z pokoju i usłyszałam Miss A - Only U. Idąc korytarzem jak modelka znalazłam się w kuchni, gdzie Kook pił właśnie moją kawę. Zabije gnojka.

- Co ty robisz? - Zapytałam i wyrwałam mu kubek. - To moje.

- To pij to, a nie udajesz modelkę. - Po raz kolejny się zaśmiał.

- Nienawidzę cię. - Rzuciłam mu groźne spojrzenie. Wypiłam całą zawartość kubka i odłożyłam go na stół. Ubrałam swoje białe szpilki idealnie pasujące do mojej jasnoniebieskiej sukienki. Zarzuciłam na siebie kurtkę i dałam znać chłopakowi, że jestem już gotowa. On tylko wstał z krzesła i podszedł do mnie. Pożegnaliśmy się z Kate i wyszliśmy.

- To...- Zaczęłam. - Gdzie idziemy?

- Zobaczysz. Na razie chodź na spacer. Ładna dzisiaj pogoda. - Miał rację. Był środek zimy, a po śniegu i zimnych wiatrach ani śladu. Uśmiechnęłam się tylko, po czym zjechaliśmy windą na dół. Wyszliśmy na zewnątrz. Zamiast chłodu, ogarnął nas ciepły wietrzyk i gorące promienie słońca, padające wprost na nas. Ruszyliśmy w stronę parku. Szliśmy w ciszy, co mnie bardzo krępowało.

- Yah, Jungkook!

- Hm?

- Dlaczego nic nie mówisz?

- Aish, mianhae. Nie mam pojęcia o czym chcesz rozmawiać.

- Um, okey. - I znowu cisza. Boże jak ja tego nienawidzę. Doszliśmy do parku, gdzie usiedliśmy na ławce.

- Uwielbiam ten park. - Odezwał się, rozglądając się dookoła.

- Ja też. O każdej porze roku jest tak samo piękny.

- Masz rację. Ale jest coś piękniejszego.

- Tak? Co takiego?

- Ne. Ale to nie jest zwyczajne coś. To jest cudowne. Potrafi pięknie śpiewać i tańczyć. Ma też przecudowny uśmiech, który chciałbym cały czas widzieć.

- To coś musi być naprawdę niesamowite.

- Tak, ale nie powiem ci co to jest. Nie zasługujesz jeszcze na to. - Zaśmiał się.

- No dzięki wielkie! Idziemy dalej? - Skinął głową i wstaliśmy. Szliśmy wzdłuż ścieżek. Ten park jest naprawdę ogromny. Przechadzaliśmy się tak, gdy nagle poczułam jak coś ociera się o moją rękę. Spojrzałam dyskretnie w dół. To był Kook, a raczej jego dłoń, która próbowała złapać moją, lecz pod wpływem stresu, cofała się. Uśmiechnęłam się delikatnie i sama przystąpiłam do działania. Złapałam jego rękę, a on podskoczył. To chyba z wrażenia, albo coś. Posłałam mu uśmiech. Dalej szliśmu w ciszy, aż w końcu chłopak zatrzymał się.

- Co się stało? - Zapytałam.

- Jesteśmy. - Popatrzyłam na budynek na przeciw. To była restauracja. - Wejdziemy?

- Ne. - Złapałam go za rękę i weszliśmy do środka. Zajęliśmy przeznaczony dla nas stolik. Rozejrzałam się po wnętrzu pomieszczenia. Ściany były pokryte ciemną tapetą z jasnymi wzrokami. Na suficie znajdował się cudowny żyrandol, który oświetlał wszystkie stoliki nakryte białym obrusem. Wzięłam menu do ręki.

- Nie mają kimchi?!?! - Wykrzyczałam oburzona.

- Cśśśśś...jeszcze ktoś nas rozpozna.

- Oj, mianhaeyo. Ale dlaczego nie mają kimchi???

- Bo to jest restauracja dla takich bogaczy jak biznesmeni i takie tam. Nie podają tu takiego jedzenia. A co? Miłośniczka kimchi?

- No tak troszkę. W takim razie wezmę kurczaka. - Kiedy to powiedziałam, pojawił się kelner, który od razu zanotował moje słowa.

- A dla Pana? - Zapytał Kooka.

- Ja poproszę to samo.

- Coś do picia?

- Czerwone wino. - Po tych słowach, kelner odszedł.

***********************

Po skończonym posiłku, wyszliśmy na zewnątrz. Zaczęliśmy zmierzać w stronę dormu. W połowie drogi zatrzymałam się i stanęłam na przeciw chłopaka.

- Dziękuję, Kookie. Dziękuję za cały ten dzisiejszy dzień.

- Nie masz za co. Dla ciebie wszystko. - Powiedział i po chwili wbił się w moje usta. Stanęłam jak wryta, lecz odwzajemniłam pocałunek.

♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥

Hej hej ^-^

Wiem, że takie flaki z olejem, ale jest xD

2 sprawy:

1. Zapraszam na moje yaoi z ChanBaekiem o tutaj KimiKyo__

2. W dniu 24 lutego pojawi się nowe ff z niespodziankowym zespołem. Wszystkich chętnych zapraszam ^-^

Patki ♥

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro