Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

11 - Edge of sadness

Pewnego dnia, kiedy to wszystko stanie się czarne
Mogę chcieć to wszystko z powrotem, ale wiem, że nie mogę wrócić do Ciebie

Czasami wspominam dawne czasy. Te, w których cię nie znałem, gdy oczekiwałem radośnie następnego dnia. Chodziłem z przyjaciółmi na łąkę, tę w pobliżu szkoły. Kladliśmy się na trawie i śmialiśmy, aż rozbolały nas brzuchy. Był to okres, kiedy nie wiedziałem czego chcę, byłem podatny na manipulację.

I wtedy pojawiłeś się ty, nauczyłeś powiedzieć nie, które dopiero wtedy pojawiło się w moim słowniku, pełnym pięknym słów. Nie wywierałeś na mnie presji, zawsze pytałeś o zdanie, nie chciałeś robić czegoś, czego mógłbym później żałować.

To zabawne i smutne jednocześnie, że teraz żałuję poznania ciebie.

Często splatałeś razem nasze dłonie i wypatrywałeś rumieńca na moich dziecięcych policzkach. A on pojawiał się za każdym razem i byłem na siebie zły, że nie potrafię go ukryć. Ty za to posyłałeś mi najpiękniejszy uśmiech, z tymi uroczymi dołeczkami, które tak uwielbiałem.

Nauczyłeś mnie czym jest szczęście, wspólnie spędzone chwile pełne radości.

Specjalnie dla mnie stworzyłeś nową definicję miłości.

Nocne przechadzki, nagłe telefony i ciche śmiechy duszone pod kołdrą.

Teraz sam się duszę, jednak nie radością, a smutkiem.

I mimo że nie mogę teraz oddychać, to cieszę się, bo nikt nie widzi moich łez, wsiąkających w materiał, otulający moje ciało.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro