Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 1 Tajemniczy on

Hej jestem Bella.Mam 15 lat.Oto Ja


Jestem z biednej rodziny i nie chodzę do szkoły.Mam 3 rodzeństwa-2 braci i 1 siostrę Lucas ma 5 lat,Harry 7 i Emily 9 mieszkamy z babcią.Nie chodzę do szkoły tylko muszę pracować.Mój ojciec nas zostawił.Moja matka ehhh szkoda gadać.Jest ćpunką i alkoholiczką w jednym.Czasami nie starcza nam na chleb.Ale dosyć tego uzalania się.Idę z Lucasem Harrym i Emily do parku.Przy okazji pójdziemy na lody bo dostałam dosyć sporą wypłatę.Dzieci poszły na plac zabaw a ja usiadłam na ławce obok fontanny.Nagle podszedł do mnie przystojny brunet o pięknych czekoladowych oczach i zapytał  

- Mogę się dosiąść? zapytał z pięknym uśmiechem.

- Tak jasne.

- Tak wogóle jestem Leondre ale dla przyjaciół Leo.Wyciągnął do mnie rękę.

- Bella miło mi.Odwzajemniłam gest i uśmiechnęłam się.Wydaję się być całkiem fajny...

Zobaczyłam która godzina 18:56 Czas zawołać dzieciaki i trzeba wracać do domu.Wymieniliśmy się z Leo numerami telefonów i jak wrócę do domu to napiszę do niego.Przekroczyłam właśnie próg domu.I poszłam do swojego pokoju.Napisałam do Leo

Do Leo :)

- Hej Leo.

Nie czekałam długo na odpowiedź.

Od Leo :)

- Hej Masz ochotę się spotkać jutro o 14 w starbucksie?

Do Leo :)

- Heh jasne ja już idę spać Dobranoc :)

Od Leo :)

- Dobranoc Księżniczko ♥

OMG czy on powiedział do mnie Księżniczko?!  Chyaba się w nim zakochałam.A jak on to odrzuci i mnie wyśmieje? Miałam przed oczami najczerniejsze scenariusze.Po kilku minutach odpłynęłam do Krainy Morfeusza.....

*Perspektywa Leo*

Od razu jak ją zobaczyłem spodobała mi się muszę ją bliżej pozać! Jutro zabiorę ją na spacer i poznam ją bliżej.

*Perspektywa Belli*

Obudziłam się w cudownym nastroju.Dlatego że dzisiaj znowu spotkam się z Leo.Spojrzałam ma zegarek..11:00 mam jeszcze 3 godziny ubiorę się ładnie,żeby się nie ośmieszyć przed Leo
to moja stylizacja na dziś :


Mam nadzieję,że Leo mnie nie wyśmieje.Dochodzi godzina 13:30... Chyba będę się już zbierać. Napiszę jeszcze do Leo,że będe czekała przed starbucksem.

Do Leo :)

- Leo ja będę czekać przed starbucksem ;)

Od Leo :)

- Okej

Nim się obejrzałam stałam przed starbucksem.Czekał tam na mnie już Leo.Spojrzałam na zegerek..
14:00 akurat zdążyłam.
Podeszłam do Leo i zakryłam mu oczy

- Zgadnij kto to!

- Hmmm niech pomyślę...Bella!

- Tak!

- Ślicznie wyglądasz.

- Dziękuję

Przytulił mnie na powitanie i poszliśmy na plażę.Pozwoliłam wodzie dotykać moich stóp po czym usiedliśmy na ławce.Po czym powiedział

- Opowiedz mi coś o sobie.

- Okej no więc mam na imię Bella co już z resztą wiesz.Tak jak ty mam 15 lat.Pochodzę z biednej rodziny.Mój ojciec uciekł od nas moja matka jest ćpunką i alkoholiczką w jednym.Mam pod opieką 3 rodzeństwa a czasami nie starcza nam na chleb.  Po moich policzkach zaczęły spływać łzy. Zauważyłam,że Leo jest smutny ale po tych zamyśleniach mnie przytulił.

- Teraz ty powiedziałam przez łzy,które otarł mi.

- Jestem Leo ale to już wiesz.Mieszkam z mamą bo ojciec tak samo jak u Ciebie uciekł od nas.Mam młodszą siostrę Matildę i Starszego brata Joey'go.W podstawówce byłem prześladowany i bity.Codziennie musiałem przynosić im pieniądze bo jak nie miałem to dostawałem i to jeszcze mocniej niż zazwyczaj.Mam też Najlepszego Przyjaciela Charliego który mi pomógł wyjść z tego i teraz tworzymy duet ,,Bars & Melody''   Był smutny więc przytuliłam go i pocieszałam go.Nie wiem czemu ale Pocałowałam go w policzek.

Poszliśmy do domu za ręce które wydawały się idealnie do siebie pasować.Gdy byliśmy pod moim domem porzegnałam się z brunetem przez przytulenie i weszłam do domu

*Dwa tygodnie później Bella*

Jestem umówiona z Leo.Dzisiaj wszystko mu powiem co do niego czuję.Ubrałam się :

I poszłam do miejsca w którym się poznaliśmy.Usiadłam na ławce i ktoś zakrył mi oczy

- Zgadnij kto to! odezwłl się znajowmy mi głos.

- Leo.Opowiedziałam pewnie i Czekoladowooki usiadł obok mnie.

- Leo chodźmy na plażę.

- Okej.

Szliśmy za ręce w kojącej ciszy.Weszliśmy na miękki piasek zdejmując buty.Ustałam i powiedziałam do Leo

- Leo muszę Ci coś powiedzieć.

- Bella proszę nic nie mów.

On też nic nie powiedział,tylko złączył nasze usta.Po skończonym pocałunku powiedziałam

- Kocham Cię Leo

-Ja Ciebie też Bello

- Zostaniesz moją księżniczką?

- Leo.Tak zostanę!


Hejka :) Mamy pierwszy rozdział.Mam nadzieję,że się wam podoba.Do nexta 

                                                                                                                                       Wiki <3 :*

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro

Tags: