Vader
Chodzimy po Darłówku. W pewnym monnecie podchodzimy do jednego straganu
Ja: *podchodzę do kosza z poduszkami i maskotkami i znajduję jedną która mnie zainteresowała* Darth Vader!
Jakiś Pan: Bierz Vader'a. Vader jest spoko.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro