Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

32.

Sherlock......

Dzien rozpoczął się Siedziałem w swoim fotelu. Rozmyślałem.
Nagle wpadł John. Był zdenerwowany, a zarazem zrozpaczony. Płakał.
- Coś się stało? - zapytałem jak gdyby nigdy nic.
- Mary ... - przerwał. - Mary nie żyje.
Byłem kompletnie zdezorientowany. Zupełnie nie spodziewałem się takiej wiadomości.
- Rano ktoś z numeru zastrzeżonego zadzwonił do mnie i powiedział mi żebym przyjechał szybko do szpitala.
- Głośno oddychał - Przyjechałem i zobaczyłem ja martwą. To był najgorszy widok w moim całym życiu.



Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro