Trzy
a/n; rozpisałam na prawie całą stronę a4 kratka pod kratką pomysł na opowiadanie na konkurs literacki
nie wiem, co zrobię, jeśli przekroczę maksymalną objętość (czyli 3 strony) .-.
***
Zmarszczył brwi. Nie powinno być to ani trochę dziwne, ale dla niego było; w końcu miał kilku obserwujących na krzyż, każdy nowy był niemałym zaskoczeniem dla Jisunga.
Wszedł na swojego Twittera i zaraz rzuciła mu się w oczy mała jedynka w niebieskim kółeczku przy ikonce koperty.
Ktoś do mnie napisał?, pomyślał ze zdziwieniem. To tym bardziej nie był codzienny widok.
@leeknowseverything: hello darkness my old friend
01:12 AM
@leeknowseverything: ej, czuję się zignorowany;;
04:54 PM
@leeknowseverything: nie, to nie lol
07:43 PM
@leeknowseverything: mam lepsze rzeczy do roboty, niż czekanie na jakiegoś randoma z twittera
07:44 PM
Jisung nie oddychał przez chwilę. Dopiero po kilku minutach odzyskał władzę nad ciałem i wystukał szybko wiadomość.
@j.one_han: przepraszam! robiłem lekcje
@j.one_han: wybacz :c
08:02 PM
Serce siedemnastolatka biło bardzo szybko i miał wrażenie, że zaraz wyskoczy mu z piersi. Obawiał się, że chłopak nie odpisze. To byłoby chyba najgorsze; nienawidził tracić szansy na nową znajomość, nawet jeśli miała ona trwać tylko jeden wieczór i później wszyscy zapominali o tej rozmowie.
Wzdrygnął się, gdy usłyszał dźwięk powiadomienia i prawie spadł z kanapy.
@leeknowseverything: o boże, przykładny uczeń
@leeknowseverything: pewnie całe życie przed książkami siedzisz
@leeknowseverything: mam rację? XD
08:05 PM
Han prychnął.
@j.one_han: wcale nie?
@j.one_han: nie musisz być taki wredny, wiesz?
@j.one_han: możesz kogoś urazić w ten sposób
@leeknowseverything: ciebie na przykład?
@leeknowseverything: sorry, jakoś nie obchodzi mnie to, co inni o mnie myślą
@j.one_han: może powinno zacząć cię obchodzić
@j.one_han: no wiesz, w końcu znajdzie się ktoś, kto da ci w twarz za wredne odzywki
@j.one_han: znam takiego feliksa, który niby wygląda na dzieciaka
@j.one_han: ale walnął kiedyś w twarz gościa, który obraził jego siostrę
@j.one_han: krew się polała, bo serio mocno mu przywalił
@j.one_han: także uważaj, bo możesz spotkać w swoim życiu takiego feliksa, który nie zawaha się i złamie ci nos
@leeknowseverything: wow dzięki za ostrzeżenie
@leeknowseverything: dam sobie radę
@leeknowseverything: nie musisz się martwić
Jisung przewrócił oczami. Stwierdził jednak, że mógłby kontynuować rozmowę, skoro i tak zaczęli sobie odpisywać.
@j.one_han: a więc lee wie wszystko?
@leeknowseverything: oczywiście, że tak
@leeknowseverything: tylko nie pytaj, jakie liczby zaznaczyć, żeby wygrać w totka
@leeknowseverything: takimi informacjami się nie dzielę
@leeknowseverything: nawet za pieniądze
@j.one_han: no dobrze ;c
@j.one_han: ale podzielisz się ze mna informacją, co u ciebie słychać?
@leeknowseverything: nic ciekawego
@leeknowseverything: znaczy, głośno jest
@leeknowseverything: sąsiedzi mają dzieciaka i on drze się na całe gardło
@leeknowseverything: udusiłbym
@leeknowseverything: ale nie moje, więc się nie wtrącam
@j.one_han: okropny jesteś XD
@leeknowseverything: wiem, dzięki
Dalsza rozmowa minęła im podobnie, siedemnastolatek śmiał się dużo i skłamałby, gdyby powiedział, że nie spędził miło czasu. Pisali do późna, dopóki Lee nie poszedł spać i Jisung zasnął dosłownie zaraz po tym, jak wyłączył telefon i odłożył urządzenie na szafkę nocną.
***
Westchnął głośno, wkładając do ust kawałek kimchi. Nieszczególnie się wyspał, chociaż sam był sobie winien — zarywanie nocek w ciągu tygodnia nigdy nie było dobrym pomysłem.
Teraz przysypiał na stołówce i tylko częściowo słuchał tego, co mówili Hyunjin i Seungmin.
Odkręcił butelkę wody i napił się, zerkając na telefon leżący obok, jakby od niechcenia i ku swojemu zdziwieniu zobaczył powiadomienie z Twittera informujące o wiadomości prywatnej.
Dalej pił, kiedy otwierał aplikację i zakrztusił się, gdy zobaczył, od kogo to wiadomość.
@leeknowseverything: czy u ciebie też są tacy ludzie, którzy zabierają ci kurczaka z tacy?
@leeknowseverything: bo ja mam dość, oddajcie mi mojego kurczaka
@leeknowseverything: halo gdzie jest mój kurczak
@leeknowseverything: jestem głodny przez tych idiotów ashjashj
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro