Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

be mine • bakudeku

- Dziwnie pachniesz.

Midoriya spojrzał z uniesionymi brwiami na niższą koleżankę, zaskoczony, bo przecież brał prysznic po treningu. Sięgnął do kołnierzyka swojej białej koszuli, odchylając ją by zaciągnąć się swoim zapachem. Jednak wszystko wydawało mu się w porządku.

- Nie o to mi chodzi - rzuciła Uraraka, przewracając oczami, wchodząc do windy, której drzwi się w końcu rozsunęły. Deku wszedł zaraz po niej, spoglądając wciąż zdezorientowany na drobną brunetkę - Znam zapachy każdej osoby w klasie, a twój aż za dobrze, ale od pewnego czasu otacza cię coś innego. A nie zauważyłam byś zaczął się z kimś spotykać.

Zielonowłosy chłopak wsunął ręce do kieszeni spodni od mundurka, starając się powstrzymać uśmiech. Spojrzał znów na Ochako, która wpatrywała się przed siebie w zamyśleniu, gdy numerki na małym ekranie w windzie leniwie szły ku górze.

- Na pewno ci się wydaje - mruknął, bo mimo iż niczym tak bardzo nie chciał się pochwalić jak relacją z pewną osobą, to dobrze wiedział, że nie mógł. Nie chciał zginąć za ujawnienie największej tajemnicy swojego przyjaciela.

Uraraka spojrzała na niego oburzona, zakładając ramiona na piersi.

- To tobie się wydaje, że to nie jest takie oczywiste. Ktoś specjalnie zostawia na tobie swój zapach.

- Jesteś zazdrosna? - w tym momencie Izuku nie był już w stanie powstrzymać uśmiechu, wpatrując się w drobną omegę. Rumieniec wkradł się na policzki dziewczyny, gdy odwróciła wzrok udając, że jest zła, że to wytknął.

- Oczywiście, że nie - wymamrotała, jednak dość szybko ruszyła do wyjścia z windy, gdy ta zatrzymała się na piętrze, gdzie swój pokój miał Izuku. Szedł za nią w ciszy, uśmiechając się zadowolony z tego, że ją speszył - Jak się tak zastanowić, nie wiem tylko jakie są feromony Bakugo - odezwała się, przystając przy drzwiach pokoju Deku, gdy ten szukał klucza. Chłopak zamarł z ręką w kieszeni plecaka, słuchając gdybania brunetki - Zawsze je ukrywa. A przecież każdemu zdarza się chociaż przez sekundę stracić nad nimi kontrole..

Nie jemu, pomyślał Izuku, wyciągając w końcu klucze z breloczkiem z All Mightem.

- Więc myślisz, że mam romans z Kacchanem, bo nie wiesz jakie ma feromony? - mruknął Izuku, otwierając w końcu drzwi, a Uraraka westchnęła, wchodząc do środka i rzucając swoją torbę na podłogę. Bez wahania opadła na łóżko przyjaciela, marszcząc brwi na delikatny zapach, który unosił się w pomieszczeniu. Ten sam, który był na ubraniach Izuku i otaczał go od pewnego czasu - Kacchan i ja się przyjaźnimy, dużo razem trenujemy, może przez to nim pachnę.

- Czyli to naprawdę zapach Bakugo?

Midoriya rozchylil wargi i wiedział, że spieprzył sprawę.

Jeżeli ktoś się dowie o nich.. Jeżeli ktoś się dowie, że Katsuki tak naprawdę jest omegą..

Nie chciał nawet myśleć o tym co blondyn może mu zrobić, gdyby tak się stało.

ship: BakuDeku (Midoriya Izuku + Bakugo Katsuki z My Hero Academia)

sideship: ShinKami (Shinso Hitoshi + Kaminari Denki z My Hero Academia), SeroRoki (Hanta Sero + Todoroki Shoto z My Hero Academia)

tags: omegaverse • a/b/o • alpha!Izuku • omega!Katsuki • mpreg

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro