Cześć...
Jestem okropna.
Obiecałam nagrody, a zrobiłam tylko jedną. Mam masę zaległości. Tylko płakać nade mną ;-;
Prawie 20 dni minęło od ostatniego rozdziału xd Musze się wziąć w garść.
A jak na razie to macie szkic xd
No kurczęęę
Obraca T^T
Ten kapelusz trochę lata, ale nie chciało mi się go poprawiać xd
Mam nadzieję, że wybaczycie.
Wiem, że to będzie naprawdę bezczelne pytanie, ale czy mogę nie rysować nagród? Właśnie widzę jaka jestem okropna wobec was >.<
Moge je zrobić, ale z moją weną twórczą to będzie się długo ciągnąć.
*czyta cały rozdział od nowa*
Przepraszam jeszcze raz ;-;
(Tak to się kończy gdy oczekujesz od siebie zbyt wiele)
~Shizuku
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro