początek wieku XXI
Brudu odcisk na błękitnej pamięci
Zdeptane czasy wielkiej trwogi
Śmierć tańcząca w progu drzwi
Apokalipsa życiu nadaje rytm
A muzyka w duszy gra wciąż
Do melodii krzywdy śmiech
Gardło opuszcza cichy śpiew
Udręka w sercach kłębi się
Utracone nadzieje
Nowe nadzieje
Mieszają się światy dwa
Krzywda ból cierpienia smak
Szczęście i radości woń
Wrota obłędu szczerzą groźnie kły
Przechodzić przez nie każdego dnia
To szaleństwo tego świata
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro