Prolog
Everybody's got their demons
Even wide awake or dreaming
I'm the one who ends up leaving
Make it okay*
- Bani mogę ci przerwać na chwilę?- powiedziała moja młodsza siostra Judy. Wiedziała,że nie lubię kiedy ktoś mi przerywał. Skinęłam głową na co dziewczynka podbiegła do mnie i usiadła ze mną na łóżku. Otoczyłam ją opiekuńczo ramieniem. Judy otwarzyła kopertę i wyciągnęła z niej dwa bilety na koncert oraz wejściówki VIP.
- Pójdziesz ze mną jutro na koncert? Mama zabroniła mi iść sama więc poprosiłam ją o dwa bilety. Dla mnie i dla ciebie.
Westchnęła ciężko i popatrzyłam na nią.Patrzyła na mnie jej wielkimi zielonymi oczami. Przypominała kota ze Shreka. Miała już 13 lat, ale i tak umiała rozmiękczyć moje serce.
- Och dobrze, pójdę z tobą na koncert.Ale przed 5 musisz być już gotowa.
Chwila minęła zanim Judy zrozumiała, że się zgodziła. Przytuliła się do mnie po czym wyszeptała ciche ,, Dziękuje''. Wstała z łóżka i szybkim krokiem poszła w kierunku drzwi. Pewnie szła się pochwalić swojej przyjaciółce.
- Judy!- zawołałam - A tak w ogóle kogo to będzie koncert?
- 5 Seconds of Summer!
................
Hej, to moje pierwsze ff więc mam nadzieję, że wam się spodoba.
* Jet black heart... Kocham tą piosenkę. A najbardziej głos Mike
PS. Jeśli się wam spodobało zostawcie po sobie jakiś znak. Gwiazdkę i komentarz. To dla was mało, ale dla mnie wielka motywacja :)
PS..Dziękuje Ashton_Irwin67 za podsunięcie pomysłu. Zapraszam też do niej. Ma świetne opowiadania. :)
Marri:*
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro