Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Papa tapeto

-Bani!- usłyszałam z daleka głos Judy. Pociągnęłam nosem i poczekałam, aż moja siostra dobiegnie do mnie. Pewnie będzie mieć do mnie pretensje, że znikłam na tak długo. Zapewne wszyscy mnie już szukają. Niepotrzebnie...

- Siostrzyczko martwiłam się o ciebie. - nagle z transu wyrwały mnie słowa zatroskany głos dziewczynki. Po chwili na moim ciele poczułam delikatny uścisk. - Nie uciekaj tak więcej.

- Nie chciałam się w nim zakochiwać. -wyszeptałam. Na prawdę nie chciałam tego robić. Przecież ja nawet nie wierzę w tą pieprzoną miłość. Czy to jest miłość...

- Słyszałam co się dziś działo w kuchni. Calum mi wszystko opowiedział.

- Oni to widzieli?!

- Tak. Cała trójka.

- Mam przerąbane u nich...

- No cóż. Nic nie zrobisz.- zaśmiałam się cicho. Już miałam dość tego dnia, ale to był dopiero początek wrażeń.

.....

Witam was wszystkich po dość długiej przerwie. Przepraszam, mam brak weny, ale postaram się jakoś zmotywować.

A teraz zapraszam na dalszą część rozdziału.

.....

Arzaylea

- Kotku przyniesiesz mi telefon? - powiedział Luke dając mi buziaka w policzek. Westchnęłam i uwolniłam się z ciepłych ramion chłopaka.Powoli poszłam do kuchni. Wzięłam wzięłam ze stołu komórkę do ręki i szybko ją odblokowałam. Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to zdjęcie Clifforda i Ban stojących bardzo blisko siebie i patrzących sobie w oczy. Szybko opublikowałam fotkę na Instagramie, Twitterze i Facebook'u zespołu. Dodałam słodki wpis brzmiący ,, Romansy na wakacjach''. Szybko wyłączyłam telefon i wręczyłam go Luke'owi.

Calum

- Houston mamy problem!- krzyknąłem na cały dom.

- Co się stało Hood? - zapytał Mike. Spojrzałem na niego po czym pokazałem mu zdjęcie i komentarze fanek.

- Kurwa, kto to tu wstawił!!

- Nie wiem...

....

Banani

- Ban, ee jest taki mały problem.

- Co się stało?

- Jesteś sławna kochana.- usłyszałam za sobą głos Arz. W ręce trzymała wydrukowane zdjęcie moje i Michael'a.

- Jesteś suką. Nienawidzę cię. - powiedziawszy to pobiegłam do niej i popchnęłam ją w stronę wody. Dziewczyna wpadła do niej z głośnym pluskiem. Cała tapeta, którą miała na twarzy spłynęła do wody.


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro