A ty jesteś moim żydem ft. Markus Eisenbichler
A Ty jesteś moją żydem
Jarasz się jak miotacz nocą
Jesteś mą miłością,
Mym Kamykiem, narkotykiem.
Gdy pierwszy raz ujrzałem Cię
Wiedziałem, że cyk pyk podjaram cię.
Od razu zakochałem się
I chciałem zjarać cię miotaczem.
Gorący uśmiech, oczu ogień
Bombowy wdzięk w kosmos wykurwił mnie.
Już nie chcę z nikim innym być
Od teraz wiem tylko Ty.
A Ty jesteś moim żydem
Nie pomylę cię z mydłem
Jarasz się jak miotacz nocą
Jesteś atomową,
Adolfa wręcz mową,
Mym Kamykiem, narkotykiem.
Teraz już to dobrze wiem
jestem twoim skurczybączkiem.
I zjaraliśmy cały świat
W mgnieniu oka ty i ja.
Chcę patrzeć tylko w oczy Twe
Miotaczem swoim wciąż rozpalasz mnie.
Przy Tobie spalania płynie czas,
Na wieki ty i ja.
A Ty jesteś moim żydem
Nie pomylę cię z mydłem
Jarasz się jak miotacz nocą
Jesteś atomową,
Adolfa wręcz mową,
Mym Kamykiem, narkotykiem.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro