#10
Dziś był Pogrzeb twojej mamy... Ubrałaś się w sukienkę którą kupiłaś Wczoraj i dzisiaj wyjątkowo się nie pomalowałaś bo naturalne piękne
Po pogrzebie...
Każdy rozszedł się w swoją stronę zostali tylko blacktan i pare ochroniarzy staliście tak 1 minute i poczułaś że ktoś cię obejmuje...to był tae ale jednak Potrzebowałaś w tym momencie tylko sugi choć nikt "nie wiedział gdzie jest" ...
Pov jennie
Tydzień temu...
Poszłam na policję i podałam informację o piwnicy w klubie 2 dni pozniej znaleźliśmy sugę! Policja dochodzi do tego kto go porwał. Plan jest taki żeby suga sie ukrywał przed ti
Koniec pov jennie
Tae szepnął ci na ucho "niespodzianka" ty sie zdziwiłaś i się odwróciłaś i zobaczyłaś sugę...
Byłaś najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi! Rzuciłaś się na niego a on ciebie złapał żebyś nie spadła i go pocałowałaś💕💕💕
Jin:oooo jak słodkoooo
Tae:hehe
Jennie :i co niespodzianka się udała? *przybiła piątkę z rm*
Puściłaś sugę i zapytałaś się jak on stoi tu teraz przede mną? A on odpowiedzial- podziękuj jennie i rmowi ale musimy w domu pogadać o czymś...
*w dormie u blackpink*
Podziękowałas rmowi i jennie jak mówił suga.
Yoongi : ej wiecie muszę pogadać z ti na osobności...
Blacktan: jaaaaaasne (¬‿¬ ) ale żeby u was głośno nie było...
Yoongi: debilu nie o to mi chodzi ale w sumie nie głupie (¬‿¬ )nie powiem chciałbym...
TI:to co chcesz?
Yoongi: chodz do pokoju.
*w pokoju*
Suga zamknął drzwi na kluczyk
I pokazał ci ekran telefonu :
Suga:kto to jest?!
TI :taeś mój stary przyjacie...KTO ZROBIL TO ZDJ???
suga:aha prawdopodobnie rose...
TI :wierzysz tej szmacie?
Suga: przepraszam...
*wyszłaś z pokoju ze łzami w oczach*
Jennie:TI!! Co ci się dzieje?
TI:wychodzę nie widać?*powiedziałaś oschle i bez uczuć potem wyszłaś i zajeło ci to ułamek sekundy*
Suga wyszedł z pokoju a jennie się na niego rzuciła z pięściami lecz rm ją od niego odciągnął...
Jennie:co jej zrobiłeś?!
Suga:nic... Poprostu nie wierzę jej i sie rozpłakała pff
Jennie: chodzi o to zdjęcie? Pff debilu tae to moj chlopak a bliski przyjaciel TI!!!
Suga:........
Jk: ty chyba nic debilu nie rozumiesz! Ta sprawa jest poważniejsza niż myślisz! TI się okaleczała, brała narkotyki a ty jej nie pomagasz!
Jennie:z kad ty to wiesz?
Jk: raz sprzedawałem jej xanny to miała zakrwawione kreski na udach!
Suga:jprdl co ja zrobiłem...
Jennie:TERAZ TO JEST ZA PÓŹNO! ALBO JUŻ LEŻY GDZIEŚ W ROWIE MARTWA ALBO POSZŁA NA DACH I SZYKUJE SIĘ DO SKOKU!
Jisoo:faktycznie jestem glupia i nie zareagowałam na pudełeczko z tym świństwem
Jin:to na co czekamy idziemy jej szukać?!
Pov ti
Wyszłaś z domu i pojechałaś autem do najwyższego budynku w Seulu i windą pojechalaś na dach byłaś już blisko tego żeby skoczyć i skoczyłaś.. Komuś na maskę samochodu wybijająć mu szybę i szkło zranilo kierowcę i pasażerów ty już nie przytomna zjechałaś z maski pod koła ludzie zaczęli się patrzeć na ciebie i zadzwonili po karetkę.
Pov jisoo
Patrzcie czy to nie TI w wiadomościach?! 😱😱
Jennie:gdzie pokaż?!
*pokazuje ekran telefonu*
Jedziemy do szpitala! Suga ty zostań na dupie i sie nie ruszaj! Najlepiej dla ciebie będzie jesli pojedziesz do dormu... Przepraszam ale jesteś teraz nie chcianym towarzystwem
Suga: spoko wiem ze zepsułem wszystko....
Jennie dobra jedziemy bo moze jest juz martwa!
*w szpitalu*
Weszliście do szpitala i się zapytaliście co z TI TN ma operację więc dziewczyny usiadły a chłopaki stali i patrzyli na zegarek nagle z sali operacyjnej wychodzi lekarz ze smutną miną jennie odbiegła do doktora i się zapytała co z ti
Lekarz:a kim pani dla niej jest?
Jennie:jej dziewczyną! *zaraz co?*
Lekarz:ma 5% szans życia spadła z wielkiej wysokości w dodatku spadła na auto i to samo auto ją przejechało ona nie ma prawa żyć ale jakieś procenty są.. Jestem wielkim fanem pani TI i nie pozwolę jej umrzeć...
Jennie:dobrze dziękuję...
Chłopaki:i co z nią?
Jennie: m-m-ma 5% na przeżycie... Tak bardzo tego chciała tyle razy prawie jej się udało.... Ja nie wiem dlaczego jej się tak pogorszyło....
Znam ją od małego chociaż ona mnie nie zna...
Jk:to moja wina to ja byłem jej dilerem...
Tae: nie mart się.. To nie Ty to TI która sobie nie radzi a twoje oskarżenia nic nie dają...jedyne co możemy zrobić to być przy niej i ją wspierać.. *czyżby taekook? ( ・ิ ͜ʖ ・ิ)*
Rm:ale jak to nie zna to kim ty dka niej jestes?
Jennie:siostrą...
💜 💜 💜 💜 💜 💜 💜 💜 💜 💜 💜
No heloł xD siedze i sie nudze i nie wiem co mam zrobić z życiem... Fo szkoly nie ide wiec jak bede miala wene to będę pisać nie powiem rozpisałam się..
(słowa 763)
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro