54.
willey.b: wpadasz po tańcach do mnie?
freyaas: oj muszę zająć się Tiną
willey.b: Nolan ma być 😏
freyaas: hahahah
freyaas: młoda chce do kina na jakiś film animowany, który obiecał jej Dylan
willey.b: no to urwis do tatusia i już
freyaas: chciała abym szła z nimi :/
willey.b: eh, nadal dopytuje czemu tata nie odwiedza ich tak często?
freyaas: to trudne dla niej, a ja nic nie mogę zrobić niż być jak najlepszą ciocią
willey.b: jesteś świetna i tak trzymaj!
freyaas: ❤️
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro