random kaminari hc, because i love him so fuckin' much 💛

• jest jedną z dwóch osób w klasie a, które umieją wymienić sto cyfr rozwinięcia liczby pi - i to bezbłędnie, bez żadnego zająknięcia. nauczył się piosenki i teraz szpanuje

• ma alergię na psią sierść i choć bardzo lubi psy, nie może ich mieć, więc przerzucił się na koty - nic dziwnego, że tak strasznie się ucieszył, gdy shinso wyznał, że uwielbia sierściuchy

• "hitoshi, nie możemy mieć następnego kota i... aaa, boże, on tak słodko patrzy i liże łapkę, i w ogóle jest słodki, obaj jesteście! zatrzymujemy go!" - w ten sposób zostało przygarniętych jakieś osiem dachowców

• owady. denki kocha wszystkie owady prócz szarańczy, komarów oraz much, no ale kto je lubi? no, w każdym razie kiedyś przyniósł do domu straszyki nowogwinejskie. nikt do teraz nie wie, skąd je wytrzasnął, ale przy tylu kotach kochających wszystko zrzucać... cóż, terrarium nie było bezpieczne i chłopak musiał oddać owady

• najbardziej w świecie chłopak uwielbia rap i rock. jeśli chodzi o ulubionego rapera, eminem kogoś zdziwi? zna na pamięć dwie płyty, a w jednej umie nadążyć i nikt nie wie, jak, bo kaminari wymięka często przy łamańcach językowych

• po pijaku oświadczył się hitoshiemu i to był dramat (dla shinso tragedia, dla bakusquadu komedia)

denki: wyjdź za mnie *trzyma przed sobą pluszaka pikachu, klęcząc*
hitoshi: po pierwsze, jesteś najebany w cztery dupy-
denki: najebany miłością! a czterech dup nie mam, ale możesz cztery razy mnie-
hitoshi: ...dzwonię po minę.
denki: nie, nie, kochanie! toshi, zrobię wszystko, tylko nie mów mamie!
hitoshi:
hitoshi: po drugie, jesteśmy po ślubie.
denki: zdradzam męża?
hitoshi: ja jestem twoim mężem
denki: zdradzam cię z tobą?!
hitoshi: ...wracam do domu
denki: oh... no dobrze. czyli nie przyjmujesz moich oświadczyn?

shinso prawie się wtedy upił

• denki często chce być dużą łyżeczką, ale gdy przychodzi co do czego, zmienia w nocy pozycję, bo woli chować się w ramionach hitoshiego

• tylko kąpiele! naprawdę, prysznic tylko w ostateczności. kaminari uwielbia podczas kąpieli nadrabiać seriale, których nie lubi shinso. czasem tak się wciąga, że woda całkiem stygnie, a chłopak dostaje opieprz od hitoshiego, przerywany swoimi kichnięciami

• co do odporności, ma naprawdę dobrą. niemal tak dobrą, jak bakugo. rzadko choruje (ewentualnie co jakiś czas kicha, jak powyżej, ale poza tym nic), ale jeśli już taka choroba się zdarzy, jest beznadziejnie - kaminari przechodzi ją naprawdę ciężko

• ma dwójkę rodzeństwa - starszego brata, saburo (lat 19) i młodszą siostrzyczkę, yumi (6 lat). siostrzyczka jest jego cholernym skarbem i zabije, jeśli ktoś coś jej zrobi

^ postacie tworzone przeze mnie i kakokina777, jak uda mi się tę zołzę namówić, postaram się z grubsza opisać tę dwójkę

• nie przepada za owocami morza. nie zmusisz go do zjedzenia małży czy krewetek, o ośmiornicy nawet nie mówiąc. tylko hitoshi dałby radę i raz na miesiąc wpycha w niego rybę, żeby dostarczyć organizmowi potrzebnych witamin (choć i tak większość ląduje w kociej misce)

• cholerne bisexual disaster, może zacząć flirtować dosłownie z każdym, nie wiedząc nawet, że flirtuje. w tej kwestii jest totalnym idiotą, prawiąc komplementy każdemu. shinso z poczatki nie wiedział, że taka jest natura chłopaka i czuł się nieco niezręcznie, teraz na słowa "stary, masz zajebisty tyłek", skierowane do jakiegoś kolegi denkiego, reagując słowami "on już tak ma"

• bisexual anthem to jego cholerny hymn i jedna z nielicznych piosenek, które umie bezbłędnie przetłumaczyć na język japoński (i zawsze jakoś tak się zdarza, że podczas śpiewania "I like guys too though, super sexy big dick" patrzy na shinso i uśmiecha się jednoznacznie")

co sądzicie o takim
kaminarim?

na dole macie wygląd straszyka nowogwinejskiego (dla osób z wstrętem do robaczków)

ja tak strasznie kocham
straszyki...