Imagify ~ Tony 💰 #3
Imagif z Tony'm dla Maya_Stark.
Let's Go...
[T/I] - Twoje Imię
[T/N] - Twoje Nazwisko
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
1. Gdy po swojej Imprezie ma kaca...
- Mówiłam, ci. Nie pij tyle, no ale nie, bo ci ja tam wiem, prawda?
- Przepraszam, że nie posłuchałem.
- Ty mnie nigdy nie słuchasz, no chyba, że chodzi o bieliznę, jaką mam dzisiaj założyć...
- *uśmiech niewiniątka*
2. Kiedy odwala mu na gali...
3.
- Wygląda pysznie. Dziękuję. *chce dotknąć palcem bitej śmietany, ale ty zdzielasz go po paluchach* Ała! Za co to?
- To tort urodzinowy dla Natashy. Chyba nie zapamniałeś o jej urodzinach, co?
- No jasne, że nie...
- Zapomniałeś, prawda?
- Tak...
- Idź do magaznu, weź jeden pistolet z średnicą lufy 8mm, i chodź z nim do mnie.
- Co ty chcesz zrobić...?
- Wygrawerować jej imię na boku, żebyś mógł go jej dać.
- Dobra, to ja idę po ten pistolet. Kocham cię. *biegnie po pistolet*
4. Gdy jesreście na premierze filmu jego przyjaciela, odwracasz się, żeby pogadać z ludźmi, a gdy już kończysz słyszysz radosny okrzyk...
- Mamo! Jestem z Iron Man'em! *uśmiechasz się na ten widok*
- Gdzie twoja mama chłopczyku?
- Tam *pokazuje palcem*
- Biegnij do niej i niczego jej nie mów.
- Dziękuję.
- Leć. *biegnie do mamy, a ty podchodzisz do Tony'ego*
- O czym ma nie mówić?
- Ten chłopczyk ma ojca chorego na raka mózgu. Nie stać ich na leczenie. Powiedział mi wszystko. Wpanę do nich z wizytą. Ufunduję leczenie tego faceta.
- Słodki jesteś. *całujesz w policzek*
5. Kiedy wybieracie się na kolację...
6. Gdy skończą ci się argumenty podczas kłótni...
- Tym razem ja wygrałem.
- *mamroczesz* Buc.
- Co powiedziałaś skarbie?
- Nic.
7.
- [T/I], oni ci chcą coś *wszyscy kucają*...
...Dobra, ja chcę ci coś powiedzieć, ale oni mi mieli pomóc. Zdrajcy. *patrzy na Avengers* [T/I], pamiętaj, że cię Kocham.
- *publiczność* Awwww...
8. Gdy powiesz mu, żeby niczego nie ruszał, po czym wychodzisz z pokoju...
- *wchodzisz z powrotem* Mówiłam, żebyś niczego nie ruszał!
- Mówiłaś, żebym JA niczego nie ruszał, ale nie mówiłaś nic o Iron Man'ie...
- Wredota.
- Dziękuję.
9. Gdy testuje nową zbroję z wysokości...
- Ale masz spadochron, jakby coś, prawda?
- Wypełniasz mnie słońce. *wyskakuje z samolotu*
- Czyli nie ma spadochronu. *wzdech*
10. Kiedy schylisz się po dokumenty które ci wypadły...
- Następnym razem włącz migacz, żrbym cię ominął, bo możliwe, że jak tego nie zrobisz, to stłuczka będzie...
- Tony! Ty tylko o jednym myślisz!
- *lenny*
11. Gdy sprawdza, jak tam u Petera...
- Cześć młody.
- Dzień dobry panie Stark.
- Jak w szkole?
- Dostałem 4 z testu z fizyki.
- Ja bym pewnie 6 dostał.
- Tony! Weź go lepiej pochwal, a nie się wywyższaj...
- Dzień dobry pani [T/N].
- Cześć Peter. Nie zwracaj uwagi na tego matoła. *zabierasz telefon Tony'emu*
- Ej!
- Też cię kocham Tony. Ja też miałam czwórki z testów, ale to o niczym nie świadczy. Trzymaj tak dalej. Dumna jestem.
- Dziękuję.
12. Kiedy po Civil War spotkali się ze Steve'm, wyjaśnili wszystko i przeprosili się...
13. Gdy zapomniał włączyć pralki ze swoimi ciuchami, więc pożyczył twoją największą koszulkę...
- Tylko mi jej nie rozciągnij.
- Postaram się.
14. Kiedy Peter szkoli się u Tony'ego...
- Panie Stark, w szkole jest taka ładna dziewczyna. I nie wiem co zrobić, żeby zwróciła na mnie uwagę...
- Zaproś ją do najlepszej restauracji w Nowym Jorku. Na [T/I] podziałało.
- Chyba sprawiło, że czułam się nieswojo. *patrzysz na Tony'ego* Peter. Tym razem posłuchaj mnie, nie jego, dobrze?
- Dobrze.
- Zaproś ją na lody, przejdzcie się po parku, albo zaproś ją do kina. Jeżeli, też cię lubi, to się zgodzi. *uśmiechasz się*
- Dziękuję.
- Nie masz za co.
- A ja, to co? Niewidzialny jestem.
- Hm? Co to było? Ktoś coś mówił?
- [T/I], no weź!
- Peter, ty coś mowisz?
- Nie proszę pani.
- Musiało mi się coś zdawać, a nie ważne... Leć już do cioci pewnie się martwi.
- Dziękuję, za wszystko.
15.
- Boze Święty! Coś ty mu zrobił Tony?!
- Sprawiłem, że wygląda bosko.
- Peter, nie pozwól, na to, żeby robił ci za prywatną stylistkę...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Dziękuję Wam bardzo! Dopiero dwie opublikowane części, a już tyle gwiazdek, wyświetleń i 950 miejsce w Losowo, ale przede wszystkim dziękuję, za prawie 150 obserwujących.
Uwielbiam Was po prostu 💙
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro