Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Imagify ~ Tony 💰 #3

Imagif z Tony'm dla Maya_Stark.
Let's Go...
[T/I] - Twoje Imię
[T/N] - Twoje Nazwisko
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
1. Gdy po swojej Imprezie ma kaca...

- Mówiłam, ci. Nie pij tyle, no ale nie, bo ci ja tam wiem, prawda?
- Przepraszam, że nie posłuchałem.
- Ty mnie nigdy nie słuchasz, no chyba, że chodzi o bieliznę, jaką mam dzisiaj założyć...
- *uśmiech niewiniątka*

2. Kiedy odwala mu na gali...

3.

- Wygląda pysznie. Dziękuję. *chce dotknąć palcem bitej śmietany, ale ty zdzielasz go po  paluchach* Ała! Za co to?
- To tort urodzinowy dla Natashy. Chyba nie zapamniałeś o jej urodzinach, co?
- No jasne, że nie...
- Zapomniałeś, prawda?
- Tak...
- Idź do magaznu, weź jeden pistolet z średnicą lufy 8mm, i chodź z nim do mnie.
- Co ty chcesz zrobić...?
- Wygrawerować jej imię na boku, żebyś mógł go jej dać.
- Dobra, to ja idę po ten pistolet. Kocham cię. *biegnie po pistolet*

4. Gdy jesreście na premierze filmu jego przyjaciela, odwracasz się, żeby pogadać z ludźmi, a gdy już kończysz słyszysz radosny okrzyk...
- Mamo! Jestem z Iron Man'em! *uśmiechasz się na ten widok*
- Gdzie twoja mama chłopczyku?
- Tam *pokazuje palcem*
- Biegnij do niej i niczego jej nie mów.

- Dziękuję.
- Leć. *biegnie do mamy, a ty podchodzisz do Tony'ego*
- O czym ma nie mówić?
- Ten chłopczyk ma ojca chorego na raka mózgu. Nie stać ich na leczenie. Powiedział mi wszystko. Wpanę do nich z wizytą. Ufunduję leczenie tego faceta.
- Słodki jesteś. *całujesz w policzek*

5. Kiedy wybieracie się na kolację...

6. Gdy skończą ci się argumenty podczas kłótni...

- Tym razem ja wygrałem.
- *mamroczesz* Buc.
- Co powiedziałaś skarbie?
- Nic.

7.
- [T/I], oni ci chcą coś *wszyscy kucają*...

...Dobra, ja chcę ci coś powiedzieć, ale oni mi mieli pomóc. Zdrajcy. *patrzy na Avengers* [T/I], pamiętaj, że cię Kocham.
- *publiczność* Awwww...

8. Gdy powiesz mu, żeby niczego nie ruszał,  po czym wychodzisz z pokoju...

- *wchodzisz z powrotem* Mówiłam, żebyś niczego nie ruszał!
- Mówiłaś, żebym JA niczego nie ruszał, ale nie mówiłaś nic o Iron Man'ie...
- Wredota.
- Dziękuję.

9. Gdy testuje nową zbroję z wysokości...
- Ale masz spadochron, jakby coś, prawda?

- Wypełniasz mnie słońce. *wyskakuje z samolotu*
- Czyli nie ma spadochronu. *wzdech*

10. Kiedy schylisz się po dokumenty które ci wypadły...

- Następnym razem włącz migacz, żrbym cię ominął, bo możliwe, że jak tego nie zrobisz, to stłuczka będzie...
- Tony! Ty tylko o jednym myślisz!
- *lenny*

11. Gdy sprawdza, jak tam u Petera...
- Cześć młody.

- Dzień dobry panie Stark.
- Jak w szkole?
- Dostałem 4 z testu z fizyki.
- Ja bym pewnie 6 dostał.
- Tony! Weź go lepiej pochwal, a nie się wywyższaj...
- Dzień dobry pani [T/N].
- Cześć Peter. Nie zwracaj uwagi na tego matoła. *zabierasz telefon Tony'emu*
- Ej!
- Też cię kocham Tony. Ja też miałam czwórki z testów, ale to o niczym nie świadczy. Trzymaj tak dalej. Dumna jestem.
- Dziękuję.

12. Kiedy po Civil War spotkali się ze Steve'm, wyjaśnili wszystko i przeprosili się...

13. Gdy zapomniał włączyć pralki ze swoimi ciuchami, więc pożyczył twoją największą koszulkę...

- Tylko mi jej nie rozciągnij.
- Postaram się.

14. Kiedy Peter szkoli się u Tony'ego...
- Panie Stark, w szkole jest taka ładna dziewczyna. I nie wiem co zrobić, żeby zwróciła na mnie uwagę...
- Zaproś ją do najlepszej restauracji w Nowym Jorku. Na [T/I] podziałało.

- Chyba sprawiło, że czułam się nieswojo. *patrzysz na Tony'ego* Peter. Tym razem posłuchaj mnie, nie jego, dobrze?
- Dobrze.
- Zaproś ją na lody, przejdzcie się po parku, albo zaproś ją do kina. Jeżeli, też cię lubi, to się zgodzi. *uśmiechasz się*
- Dziękuję.
- Nie masz za co.
- A ja, to co? Niewidzialny jestem.
- Hm? Co to było? Ktoś coś mówił?
- [T/I], no weź!
- Peter, ty coś mowisz?
- Nie proszę pani.
- Musiało mi się coś zdawać, a nie ważne... Leć już do cioci pewnie się martwi.
- Dziękuję, za wszystko.

15.
- Boze Święty! Coś ty mu zrobił Tony?!
- Sprawiłem, że wygląda bosko.

- Peter, nie pozwól, na to, żeby robił ci za prywatną stylistkę...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Dziękuję Wam bardzo! Dopiero dwie opublikowane części, a już tyle gwiazdek, wyświetleń i 950 miejsce w Losowo, ale przede wszystkim dziękuję, za prawie 150 obserwujących.
Uwielbiam Was po prostu 💙

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro