Imagify ~ Thor 🔨
Imagif zamówiony przez happygirls105. Zapraszam
[T/I] - Twoje Imię
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
1. Gdy zobaczył Cię po raz pierwszy...
2. Gdy Steve do was wbije...
- Kochanie, Kapitan przyjdzie.
- O, jak miło. O której?
- Za jakieś... *dzwonek* ...teraz.
- Ja otworzę.
- Są Doritos? Wiesz jak je uwielbiamy.
- Jak zawsze w szafce nad zlewem.
*Chwilę później*
- Jak zwykle przygotowani...
- Zawsze Steve, zawsze...
3.
- Thor! Braciszku mój kochany!
- Loki! Nie zbliżaj się! Jesteś ubabrany dżemem truskawkowym.
- No chodź!
- [T/I]! Odciagnij go, proszę!
- Słońce, sam chciałeś, żebym zrobiła pączki. To teraz radź sobie sam...
4. Kiedy po wygranej bitwie przeciw Chitauri zobaczył, że prezenter zdaje informacje do wiadomości na żywo, a ty siedzisz budynku S.H.I.E.L.D. cała w nerwach przełączając z jednego kanału na drugi, chcąc się dowiedzieć, jak im poszło...
- Dzień dobry. Nadaję państwu z Manhattanu, gdzie przed chwilą grupa superbohaterów-Avengers pokonała armię kosmitów, którymi dowodził Lo...
- Kochanie! Jeśli to widzisz, wiedz, że wszyscy są cali i zdrowi. Lokiego pokonaliśmy i zakulismy, a teraz idziemy na Shwarmę!
- *Ty do siebie* Boże, a ja tu z nerwów całą czekoladę zerzarłam! Thor, okropny jesteś, okropny, ale kochany.
5. Gdy musi Ci coś koniecznie pokazać...
- Kochanie!
- Tak?
- Mogę Ci coś fajnego pokazać?
- Tylko szybko. Mam pełno papierów do uzupełnienia dla Nick'a.
- Tylko jedną chwilkę Ci zajmę. Obiecuję...
- No dobrze. Pokazuj.
- Pacz jakie świetne buty dorwałem.
- Toś mie teraz rozwalił... * śmiech*
6. Kiedy jesteś u rodziców, a on, na misji i rozmawiacie przez Skype w wolej chwili...
7. Gdy po raz kolejny zostawił młot w toalecie...
- Trzymaj zostawiłeś na środku "kibla" jak to potocznie nazywacie...
- Ta... Dzięki Vision...
- Czy muszę dodać, że [T/I] runęła przez to na ziemię?
- Thor, właśnie wywołałeś burzę...
- Leci ktoś do Asgardu?
8. Gdy przegrał zakład o to, kto prędzej przytuli Stark'a i dostał wiadrem zimnej wody...
9.
- Kochanie, moi trzej przyjaciele przyjdą w odwiedziny.
- Dobrze Thor, leć po nich, a ja wyjmę ciastka z piekarnika.
*10 minut później patrzysz przez okno i stajesz jak wryta widząc ich👇*
- Thor! Czemu nie powiedziałeś, ze będzie nas wszystkich razem siedmioro?!
- Sif miała, coś do załatwienia i na początku mówiła, że raczej nie da rady się wyrobić, a Lokiego ojciec nie chciał puścić, lecz po moich namowach zgodził się pod warunkiem, że założy mu magiczne bransolety, które "wyłączają" moce na czas noszenia ich...
- Okej... Ja się nie odzywam...
10. Gdy próbuje Cię na coś namówić...
- [T/I], a może pójdziemy popływać?
- Nie. Tak bardzo NIE.
- Nie potrafisz? Nauczę Cię.
- Nie o to chodzi. Umiem pływać i to bardzo dobrze.
- To w czym problem?
- Nie będę patrzyła, jak inne dziewczyny pożerają Cię wzrokiem...
- Ktoś tu jest zazdrosny...
11. Kiedy zobaczył, jak wypadła Ci teczka, schyliłaś się po nią i wypięłaś w jego stronę, podczas gdy pozostali Avengers mieli trening...
- [T/I]! Weź nam tu Thor'a nie rozpraszaj!
- Już dobrze Tony, już dobrze. Widzisz? *Idziesz w stronę drzwi* Idę sobię z twoją dokumentacją zbroi, o którą mnie prosiłeś, żebym przyniosła. Bajo! *machasz i wychodzisz*
- No weź! Żartowałem tylko!
12.
- Thor? Mam zacząć być zazdrosna? Więcej czasu spędzasz ze Steve'm niż ze mną..
- To tylko kumpel z pracy!
13. Gdy widzisz, że w końcu Thor z Lokim zaczęli sie dogadywać...
14. Kiedy zobaczył, że przytuliłaś Clint'a...
15. Kiedy wrócił po roku z Asgardu...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Dziękuję, za "☆" i czytanie preferencji 😘
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro