Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Imagify ~ Steve🗽#2

Kolejny imagif z Kapitanem zamówiony przez olusia1234567.
Zapraszam...
[T/I] - Twoje Imię
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
1. Za każdym razem, gdy właczy laptopa...

2. Gdy mówisz mu, że wygląda bardzo przystojnie w tych okularach...

3. Kiedy umówiliście się z Sam'em na bieganie i chłopaki robią sobie rozgrzewkę...

- Sam?
- Tak [T/I]?
- Co ty odwalasz? *śmiech*
- Naśladuję Steve'a, nie widać?
- Steve, pokasz mu jak to robisz, ale krok po kroku, żeby zrozumiał...
- Zdecydowanie robi to lepiej skarbie. Niech robi po swojemu. *śmiech waszej trójki*

4. Gdy jest na misji z Avengers i chce wiedzieć jak radzisz sobie z Peterem, którego Tony kazał Ci pilnować...

- Wszystko w porządku?
- Tak, no może z wyjątk...
- To Kapitan?! Mogę z nim porozmawiać? Proszę...
- Steve, twój fan chce z tobą rozmawiać. *śmiech* Daje ci go.
- Poczekaj, mówiłaś, że wszystko jest w porządku z wyjątkiem? O co chodziło?
- Peter urwał Tony'emu palec z modelu 44.
- ŻE CO ZROBIŁ?!
- Tony, spokojnie! Przyspawasz go sobie czy coś!
- STEVE, TY MNIE TU NIE MYDL OCZU, OKEJ?! JAK TYLKO SKOŃCZYMY MISJĘ, MUSZĘ GO OCHRZANIĆ!
- Skarbie, umiesz to naprawić?
- Myślę, że dam radę. Dobra, kończę. Muszę schować dzieciaka i naprawić szkody. Kocham cię.
- Ja Ciebie też.

5.
- Steve! Osa przy tobie lata!

- Bardzo śmieszne [T/I]... *śmiech*

6. Gdy powiedział Tony'emu, że chce Ci się oświadczyć...

- Serio Steve?
- Tak.
- A pierścionek masz?
- Od miesiąca noszę go przy sobie i czekam na odpowiednią chwilę...

7. Kiedy Stark powiedział za dużo...
- Ej, [T/I]! Czemu te twoje ciastka czekoladowe byly takie twa... *patrzysz na niego morderczym wzrokiem*

- *szept* Tony, nie warto. Ma okres...
- *szept* Oł... *normalnie* [T/I], te ciastka był zarąbiste! Zrobisz mi jeszcze trochę?

8. Kiedy Nat zmusiła Cię do ubrania sukienki na imprezę Stark'a...
- Wyglądasz przepięknie...
- Dzięki, choć wiesz, że nie wychodziłabym ze spodni, gdybym nie musiała zakładać tego czegoś... *wskazujesz na sukienkę*
- I tak kiedyś będziesz musiała raz jeszcze ubrać sukienkę.

- Ciekawe, kiedy?
- Do ślubu, w spodniach nie pójdziesz... *odchodzi*
- Czy ty coś sugerujesz Steve?!
- Możliwe!

9. Gdy jesteś na niego wkurzona...

10. Kiedy razem z Avengers zorganizowaliście sobie mały wypad na biwak...
- Clint! Wziąłeś sikierę?
- Wiedziałem, że o czymś zapomniałem...
- Chłopaki... No i co teraz? Nie ma sikiery, nie ma drewna na opał, więc, nie będzie ogniska.
- Rozerwę je na pół! *Tony bierze kawałek drewna i próbuje rozerwać*- Jeszcze trochę... *cały czerwony* Dobra nie dam rady... * puszcza drewno*
- Ja spróbuję. *Steve bierze drewno*

- *Brawo, gwizdy*
- Ognisko będzie!

11.
- Chłopaki! Który wrzucił czerwoną skarpetę do białego prania?
- Steve.

- Przysięgam, to nie byłem ja.
- Bucky...
- No dobra. Pewnie przez przypadek tam musiała wpaść, jak dawałem białe rzeczy do prania.
- Steve, podziękuj przyjacielowi. Od dzisiaj będziesz chodził w różowych bokserkach * śmiech*

- Bucky! * James uciekł* I tak cię znajdę!

12. Kiedy wyjechałaś na misję do Rzymu i dałaś Steve'owi swoją siostrzenicę do przypilnowania...

13. Gdy opowiedziałaś mu, jak Coulson się cieszył, gdy wyciągnęli go z Atlantyku...

- Miał tak zwany napad " fangirl'u".
- To musiało być naprawdę komiczne.
- Było. Jest. I Będzie komiczne. *śmiech*

14. Gdy jesteście sam, na sam...

- Masz przepiękne oczy skarbie.
- Steve, w twoich idzie utonąć...

15. Gdy rozmawiasz, ze swoim przyjacielem z S.H.I.E.L.D., a Steve, po długiej misji musi się z Tobą przywitać...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Dziękuję za "☆" i czytanie preferencji 😘

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro