Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Co narysował kiedy mu się nudziło?

Steve -

- Steve! Jaki śliczny! Czy to Rocky?-zapytałaś
-Dokładnie.-odparł z uśmiechem odkładając ołówek
-Aż powieszę go w ramce na ścianie.-stwierdziłaś zachwycona zabierając pracę Kapitana

Tony -

-[T/I]! Skończyłem! Chodź zobacz!-zawołał cię Tony, a ty weszłaś do jego gabinetu-Będziesz zachwycona!-dodał podając ci pracę. Spojrzalaś na nią i zaczęłaś się śmiać z jego rysunku
-Aleś ty oryginalny...-otarłaś łzę
-Teraz tylko sprzedać kolekcjonerowi i zarobię miliony!-odparł dumnie
-Dzisiejsza sztuka... W jaką stronę ona zmierza.-pokręciłaś głową

Thor -

-Wyszedł ci.-uśmiechnęłaś się patrząc w rysunek
-Trochę zkiepściłem...-powiedział Thor
-Jak dla mnie świetny.- dodałaś

Bruce -

-Znowu ci się nudziło, jak rozmawiałeś przez telefon z doktor Cho?-zapytałaś zerkając na bazgroły Bannera
-Bardzo.-zaśmiał się

Clint -

-Matko Boska! Clint, tyś to narysował, czy znowu "kosmici"?-zapytałaś Łucznika trzymając w ręce rysunek
-Tym razem, to były krasnoludki. Chyba próbowały narysować mnie...-odpowiedział wymijająco
-Chyba poproszę Steve'a żeby nauczył cię rysować.-stwierdziłaś śmiejąc się
-Najwyraźniej powinnaś.-odparł

Bucky -

-Skarbie! Widziałaś mój rysunek?-zapytał Zimowy-Nigdzie nie potrafię go znaleźć.-dodał
-Ten Harley Davidson?-zapytałaś
-Tak.-odparł
-Już dawno stoi w ramce na komodzie w salonie. Jest tego warty. Pięknie go narysowałeś.-uśmiechnęłaś się

Sam -

-Sam, czy ty próbujesz zaprojektować na nowo Ziemię?-zapytałaś
-Strasznie mi się nudziło, a mecz zaczyna się dopiero za chwilę.-odparł
-Mecz kochany zaczął się 10 minut temu, gdy ty męczyłeś ołowek.-zaśmiałaś się
-O cholera!-szybko włączył telewizor
-Steve, nie poprał by takiego słownictwa Samuelu.- odparłaś śmiejąc się

Pietro -

-Trzeba było postarać się bardziej Pietro. To byłby naprawdę dobry rysunek.-powiedziałaś
-Leń mnie złapał i nic mi się już nie chce...-odparł kładąc się na kanapie
-No i wszystko jasne!-bąknełaś śmiejąc się

Peter -

-Naprawdę się postarałeś Peete.-uśmiechnęłaś się
-Miałem świetną muzę.-odparł patrząc na ciebie
-Jeśli myślisz, że przyniosę ci żelki, to jesteś w błędzie Spidey!-zaśmiałaś się
-No [T/I]! A tak dobrze szło!-opadł ze śmiechem na łóżko

Loki -

-Loki, to jest cudowne! Brak mi słów...-oglądałaś pracę z zachwytem
-Dziękuję moja królowo.-uśmiechnął się zadowolony
-Masz talent mój królu.-odparłaś

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro