#43 ~ kawa
Tony: Jaką chcesz kawę? *nastawia express*
Steve: Mroczną jak moja dusza *mówi zachrypniętym głosem*
Tony: Czyli waniliowe latte z podwójną porcją cukry i kolorową posypką?
Steve: O boże, Tak!! *tupie nogami i piszczy jak mała dziewczynka*
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro