#119 ~ homework
Peter: Panie Stark, mam pracę domową i nie rozumiem takiego jednego zadania z algebrą.
Stark: Nie martw się, synek. Ja zrobię.
Peter: Jesteś pewny?
Stark: Peter, ja jestem geniuszem. Jestem pewny, że poradzę sobie z twoją pracą domową z algebry.
*dwie godziny później*
Stark: *płacze nad zeszytem i wyrywa kartki* Ale to przecież kurwa nie ma sensu.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro