Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Avengersowe Q&A #3

Fox: Witam po jakże długiej nieobecności. Choć w sumie to po części opłacało się bo jest więcej pytań 😆. Nie przeciągajmy i zaczynajmy! Goł goł goł!

Avengers: *świerszcze*

Fox: Pierwsze pytanie do Steva od poprostu_jaa:
"Czy mógłbyś w końcu wrócić do domu przed 23?"

Steve: Nie.

Avengers: Uuuuu

Steve: No co?! Co ja będę robić w domu? Tak to sobie przynajmniej pojeżdże, pozwiedzam. Co będę się w domu nudził.

Fox: Dobra teraz do Tashy: "Gdzie kupujesz te ciuszki?"

Natasha: Jeżeli chodzi o sklepy to różnie, ale jak już to przez internet.

Tony: I za moją kasę warto dodać.

Natasha: Ups?

Loki: Dobra chuj mnie to. Możemy kontynuować? Chcę iść w końcu się umyć.

Natasha: Bo jak coś nie dotyczy ciebie to od razu nikogo nie obchodzi, tak? To, że ty jesteś ograniczony i myślisz tylko o sobie nie oznacza, że każdy tak ma.

Fox: No dobra dobra koniec. Do Bucka: "Co ty na to, że pójdziemy na film animowany "Gru Dru i Minionki?"

Bucky: Okej, a kiedy? Mam brać karabin maszynowy czy raczej nie wolno?

Avengers: *cisza* **poebao go?**

Bucky: Czyli nie.. Szkoda.

Fox: *odchrząkuje* Do Lokesa: "Czy twoje imię pochodzi od tych loczkowatych końców twych włosów?" O, tu ciekawie. Sama się nad tym zastanawiałam *opiera brodę na łokciu* Mów.

Loki: Raczej trudno by było niemowlakowi, który jeszcze nie ma włosów dać na imię Loki bo ma "loczkowate końcówki włosów" *mówi z ironią*

Fox: Nie umiesz się bawić *mówi jak obrażone dziecko* Pfffff. Do tego zniszczyłeś mi moją teorie spiskową. Cham i prostak.

Loki: *zgrzyta zębami* Jak śmiesz tak do mnie mówić.

Fox: Śmiem. Zabronisz, O wielki władco muszli klozetowej?

Loki: Co ty powiedziałaś ty ruda szma- emm kobieto?

Fox: Kolejne pytanie od tej samej osoby jest do Nicka: "Potrafię czytać w myślach, latać, mam niesamowitą siłę i potrafię przewidzieć następny ruch w walce. Przyjmiesz mnie do TARCZY? Wszystkie akta dostarczę jutro."

Nick: Okej. Możesz nam się przydać. Ale narazie tylko na próbę.

Fox: I git. Kolejne tym razem do Thora: "Ale ty wiesz że potrafię podnieść twój młot *lenny*?"

Thor: Mało prawdopodobne, a nawet jeśli to i tak za bardzo Ci się ta umiejętność nie przyda bo mój Mniam mniam tak jakby.. Umarł ;_;

Fox: *Głasku głasku* Biedny

Fox: Teraz pytanie od Julczaqu do Clinta: "Skarbie nasza córka chce się nauczyć strzelać z łuku. Proponowałam jej lekcję ale powiedziała, że woli od profesjonalisty. Więc KIEDY TY W KOŃCU WRÓCISZ DO DOMU JUŻ OD TYGODNIA CIĘ NIE MA."

Clint: Spokojnie niedługo będę już w domciu. Powiedz małej, żeby kupiła dla siebie wszystkie potrzebne rzeczy to napewno ją pouczę.

Natasha: I nie zapomnij wysłać mi jej zdjęcia! Chętnie popatrzę jak sobie radzi z tym łukiem.

Fox: Do Lokiego: "Jak podbije świat i oddam Ci nad nim kontrolę to zmienisz mi kolor włosów na czarny a oczy na zielony lub niebieski?"

Loki: Pff powodzenia *nadal obrażony* Po co miałbym, marnować swoją zajebistą *przeczesuje włosy dłonią* moc na jakieś pierdolety z czyimś wyglądem?

Natasha: Loki, nie bądź kutafonem.

Fox: Za trudne.

Loki: Pfffffffffff idę stąd. Nara *Wychodzi*

Thor: Musicie mu wybaczyć. Ma chyba okres. Przepraszam za niego

Fox: No cóż następne pytanie. Do Wandy i Nat: "Chcecie pójść do mnie na damski wieczór?"

Natasha: Nie ma sprawy. Podaj tylko dzień i godzinę.

Wanda: Chętnie.

Fox: Do Bucky'ego: "Zrobisz mi ciasto ze śliwkami na urodziny?"

Bucky: E e e e nie umiem.

Tony: Umiesz używać większości broni na świecie i obsługiwać je nawet z zamkniętymi oczami lub w ciemności, potrafisz hakować, a nie umiesz zrobić ciasta, ani korzystać z pralki. Co jest z tobą nie tak?

Bucky: Wszystko.

Fox: Okeeeej.. Do Tonego "Sorry za Clinta i jego strzałe wbitą w twoją zbroje. Nie udało mi się go upilnować przed wychylaniem się."

Tony: Wyklepie się. A czy to nie miały być pytania do nas, a nie jakieś przeprosiny?

Fox: No teoretycznie miały. Teraz pytanie od @Avengers_Barton do Nicka: "Jak tam życie? Kto cię najbardziej denerwuje? (Wiem, że Tony, ale Okejka) Lubisz chodzić na plac zabaw? Jeśli tak co lubisz robić tam?"

Nick: Życie nie najgorzej chociaż wcale nie chce tu być. Denerwuje mnie sama dobrze wiesz kto i nie nie chodzę na place zabaw.

Fox: Od @patrycjastark do Steva: "Steve, który jest bardziej dojrzały, a który dziecinny Tony czy Bucky?"

Fox: I Thor czy mógłbyś puścić moją nogę i zostawić ją w spokoju?

Thor: No co.

Fox: To, że to moja noga.

Steve: Tony jest bardziej dziecinny, a Buck bardziej dojrzały. Tak mi się przynajmniej wydaje.

Tony: FOCH

Bucky: Gahahahahah

Fox: Do Tonego i Bucky'ego: "Przytulcie się!"

Bucky i Tony: NIE

Fox: Taaaak *szczerzy się*

Bucky i Tony: NIE!

Fox: Jak to zrobicie to po prostu dam już wam spokój i skończymy na dziś.

Bucky: Niech będzie. Dla dobra ogółu *tuli do siebie Starka*

Tony: Fu. Będę musiał odkazić całe ciało *odkleja się od niego*

Natasha: *WCALE nie jest zazdrosna*

Fox: To następne pytanie tym razem  od mufina_12_7b do Lokiego. Macie go zawołać.

Tony: Sama to zrób. Najwyżej cie zabije.

Fox: Poszłabym i przy okazji spuściła mu łomot, ale po pierwsze pewnie się myje i kobieta nie powinna tam za bardzo iść, a po drugie moja noga jest zajęta.

Thor: Gahah.

Steve: Ja pójdę *wstaje i idzie po Lokiego*

Fox: Tooo co robimy w tym czasie?

Bucky: Obejrzmy TV *włącza telewizje*

*jakiś czas później*

Steve: *pada do pomieszczenia* Nigdy więcej *wzdryga się*

Loki: Ty zboczeńcu! *wbiega do pokoju i bije Steva gazetą*

Steve: *stara się jakoś zakryć* Ał! Zostaw mnie!!

Fox: Wysłałam go po ciebie po jest dla ciebie pytanie!! Pytanie to "Czy jesteś z Sigyn? A jak nie to czy byłbyś ze mną jakbym była boginią kłamstw?"

Loki: Odpowiedź to: Żadna kobieta nie będzie mnie ograniczać. Robię co chcę, kiedy chcę i jak chcę. A teraz żegnam *Wychodzi*

Steve: *próbuje jakoś dojść do siebie po tym co zobaczył*

Tony: Oj chyba będą stany lękowe po tym.

Fox: Koniec na dziś! Dowodzenia! I piszcie wyzwania i pytania to będzie następna część!!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro