#58 ~ wojna
Jak sobie wyobrażam dawne rozmowy Steve'a i Bucka.
Steve: Jak myślisz, będzie wojna James?
Bucky: Nie no co ty.
Bucky: Myślę, że usiądziemy z Red Skullem na łące i robiąc wianki ze stokrotek będziemy rozmawiać o miłości i uczuciach, a Arnim Zola wyjdzie ze stawu po czym ulęknie przed tobą wręczając ci świeżo zerwane kaczeńce.
Bucky: Jasne, że będzie wojna! Ogarnij się!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro