Rozdział 6 -Przyjęcie misji
Tony wyszedł z budynku.
-Będziemy spali w dwóosobowych pokojach. Hawkeye Z Thorem
Spderman ze mną, natomiast Luke i Logan będą razem.
-,Wszyscy poszli do pokoji, Clint z Thorem mieli największy z nich wszystkich. Logan rzucił sie na dolne Łóżko i zasnął w swojej zbroi. Luke ją odłożył jak reszta bohaterów.
Na zajutrz Kapitan obudził wszystkich. Wolverine, o mało nie zniszczył czegoś.
-Co jest Rogers? -Zapytał szorstko
Woleverine i wstał.
-Ubieraj kostium. -Steve wyciągnął ręke, a kostium do niego przyleciał. Wolverine zrobił to samo, a kostium też do niego przyleciał. Peter wpadł do pokoju i powiedział.
-Kapitanie... nie chce przeszkadzać, ale dzwonią x-men. -Kapitan popatrzył się na Spidermana.
-Już idziemy. -Zostawili zbroje i pobiegli do komputera.
-Tak?
-Witaj Kapitanie Rogers.
-Dzień dobry Ororo.
-Zaatakowali nas.
-Kto?
-Doctor Octopus, Szablozębny,
Baron Zemo, Enchantress, Bullseye oraz Tombstone.
-Przedziurawie ich na plasterki. -Powiedział Logan i poszedł ubrać zbroje.
-Zajmiemy sie tym Storm. -Powiedział Steve i powiedział do Thora. Sprawdzisz ze mną co u X-menów?
-Tak.
***
Spiderman i Hawkeye ubrani w zbroje przyszli do wchodzącego do windy Kapitana.
-Co mamy robić Steve?
-Pójdziecie do bazy wojskowej z resztą drużyny i sprawdzicie co oni ukradli.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro