Rozdział 14 -Walki
-Nienawidzę takich jak ty! -Warknął Bullseye i uderzył Steven'a w brzuch.
-Jakbym nie widział -Powalił Bullseye'a i podbiegł Thora.
-Pomóc ci?
-Przydasz się. -Kapitan po słowach boga błyskawic przerwał macke Octopusa. 3 macka Ottoviusa rozrosła sie i zaczęła ich dusić. Wnet, coś ją przecieło na pół. To był Wolverine. Thor rozerwał tą mackę i rzucił w niego mjolnirem. Doctor leżał już na ziemi.
-Dziękuję Logan -Powiedział Thor.
-Jak chcesz. -Odpowiedział Logan i rzucił sie na Enchantress.
-Naprawdę uważasz że mi nie ulegniesz? -Zapytała retorycznie Amora i rzuciła w niego zaklęciem. Jednak czar sie odbił sie w nią ponieważ trafił w wyrzuconą przez kapitana tarczę.
-Tak. -Warknął i gdy stała oszołomiona, on obciął jej palca.
-Mój palec! -Krzyknęła i zemdlała.
-Mamy już trzech z głowy. -Rzekł Thor
-Raczej 4. -Poprawił go Logan. Hawkeye strzelał w Tombstone'a wybuchającymi strzałami. Luke go bił, a Spiderman pokonał Barona Zemo.
-Bij go!
-A co robie?! -Cage walnął go, a pochwili Tombsone leżał. Po chwili reszta drużyny przyszła.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro