Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 13 -Wolverine

Peter założył zbroję.
-Zadowolony?
-Jak nigdy. -Ubrał rękawice i poleciał na Tombsona.
-@#%?¤£€$ sie Cage! -Przeżucił go przez ramie i nadepnął na niego, a potem przeszedł po nim i użył do tego broni palnej.
-Ale mógłbyś być milszy ty #@"€$&€£§μ! -Kopnął go i wstał. Uderzył go w szczęke i zniszczył jego broń wyrzucając ją. Spiderman wpadł na Helmuta Zemo, który akurat miał miecz w dłoni. Odsunął sie.
-A gdzie kupić takie cuś? -Strzelił w jego miecz siecią.
-"Takie cuś" to jest miecz z hartowanej stali.
-Wiesz co za dużo gadasz? -Strzelił w jego twarz siecią.
Helmut jedynie zamachnął sie i spróbował zabić Spidey'a.
-Słyszysz to? To napewno nie twój głos. -Uniknął ciosu.
-mphpmhp! -Sprobował krzyknąć Zemo.
-Co mówisz wnusiu? -Zemo sprobował w niego strzelić, ale bez skutecznie. Tymczasem Thor leciał prosto na Dr. Ocktopusa i jego wielkie działo. Kapitan walczył z Bullseyem.
-Zawsze musisz niszczyć zabawe?
-Jeśli to tego typu zabawa to owszem.-Odparł Kapitan i uderzył go tarczą w nos.
-Nieźle, ale nie wiesz o tym że mam asa w rękawie -Wyjął nóż i chciał go wbić Steve'owi w płuco, ale jedynie go drasnął.
-Za wolno! -Zawołał steven i kopnął go z półobrotu.

-Gdzie jest Wolverine, Ocktopus?!
-To akurat nie ważne bożku. -Powiedział Ocktopus, a macka uderzyła Thora.
-Nieźle, ale wciąż za słabo. -Uderzył w jego macke mjolnirem.

Wolverine był zamnknięty pod białym domem w kryjówce złoczyńców.
-Nie jesteś zbyt bystry, prawda Szablozębny?
-Co?
-Jajco. -Szablozębny wszedł do jego klatki i uderzył go w twarz, a on uderzył go w nos i zamknął go w klatce.





Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro