Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Plusa życia z spektrum Autyzmu + Moje prace

Wszyscy moi znajomy, których poznałam, którzy mają jakkolwiek odczynienia ze spektrum, tylko narzekają na wady codziennego życia z Autyzmem. Jest to zrozumiałe ale uważam, że czasem troszeczkę wyolbrzymiają niektóre problemy. 

Mogę się zgodzić, że nasz życie ma dużo więcej wad niż zalet  i jest o 100% procent trudniejszy  niż dla typowej neurotypowej osoby, ale mimo wszystko uważam, że mamy coś czego ktoś nie ma, a niektórzy nie umieją tego docenić.

Nie wiem czy to ja jestem jakimś wyjątkiem od reguły ale mimo codziennych problemów czuje się ze sobą dobrze i jestem szczęśliwą osobą. A jako iż jestem tak pozytywnie nastawiona powiem dzisiaj wam o plusa życia z Autyzmem. Czyli tak w sumie trochę tytuł tej książki nabierze sensu.

Jedną z wspaniałych rzeczy jest moja wyobraźnia. Często bywa tak że to ja robię większość projektów w grupie czy też innych rzeczy które wymagają kreatywności. Jak to moi znajomi twierdza potrafię zrobić coś z niczego. Szybko i bez większego problemu przychodzą mi pomysły które są tak nie typowe że zawsze podobają się wszystkim. Bardzo szybko potrafię wyobrazić sobie postaci lub jakieś miejsce z przeczytanego tekstu. Dlatego tak bardzo uwielbiam czytać ponieważ często książki są lepszym odwzorowaniem niż film.

Moją super umiejętność jest  tak lawirować tematem, że zawsze wychodzę na plus. Bardzo przydatna umiejętność jak jest nie zapowiedziana kartkówka lub odpowiedz ustna, w tedy wystarczy mi jedna informacja aby zrobić 20 minutowy wywód i dostać za niego najwyższy stopień. 

Wspaniała rzeczą jest też moja ,,pokerowa twarz" bo jako iż nie mam zbyt rozbudowanej mimik twarzy nigdy nie widać jak kłamie. Co czasem jest przydatne, oczywiście nie ma co tego za bardzo wykorzystywać.

Potrafię się odciąć od świata, moja ulubiona umiejętność bo jak jestem prze bodźcowania szybko wyłączam swoje myślenie. Nie docierają w tedy do mnie żadne dźwięki czy cokolwiek innego. W tedy jestem w jakimś lepszym świecie, dzieje się coś ciekawego wspaniałego z tego co wiem określa to się jako marzenia dzienne trochę jak sen tylko, że na jawie.

Nigdy nie miałam problemu z nauką, może w czasach podstawówki gdy przechodziłam autystyczne wypalenie, ale w obecnym momencie można powiedzieć, że jestem najlepsza w klasie. Moja najgorsza ocena to 4-, jest tak dla tego bo jako iż uwielbiam rutynę to nie wyobrażam sobie dnia bez uczenia się czegokolwiek choćby to miały być słówka z języka angielskiego.

Nigdy się nie nudzę, zawsze mam jakieś zajęcia, ja nie wiem co to nuda. Potrafię się świetnie zając sama sobą i to już od najmłodszych lat. Może nie  były to zbyt wyszukane zabawy, ale nigdy mnie nie nudziły.

Widzę obrazami, i jakkolwiek to dziwnie brzmi tak jest. Ja żeby coś sobie przypomnieć musze najpierw przypomnieć w którym miejscu było to napisane na stronie. Moja głowa działa wręcz jak aparat fotograficzny. potrafię od tworzyć coś co widziałam tylko raz i to z wszystkimi szczegółami. Tak samo mam ze słuchem. Potrafię zacytować cała książkę którą przeczytam tylko raz i to strona po stronie. 

Jak już kiedyś wspominałam mogła bym godzinami słuchać jednej piosenki. Nie tylko z muzyką tak mam ale z filmami, książkami czy też grami. Nie ważne czy coś słyszałam czy widziałam coś raz czy tysiąc razy, zawsze będę szczęśliwa i zadowolona jakbym robiła to pierwszy raz. 

Cieszą mnie małe rzeczy nie ważne czy to będzie gumka do włosów czy balsam ochronny do ust potrafię się z tego tak cieszyć że nie wyobrażacie sobie jak bardzo. 

Szanuje i dbam o rzeczy do mnie jak trafi już jakaś rzecz to ma przysłowiowe dożywocie. Najbardziej chyba dbam o książki.

Zawsze mam zaplanowany cały dzień i zawsze mam na wszystko czas, na spanie, na naukę i odpoczynek. 

Kocham to w jaki sposób odbieram świat uwielbiam naturę to piękno które mnie otacza te wszystkie rośliny czy zjawiska pogodowe. Mam w tedy nie odparta ochotę tworzenia. Zachwyca mnie wszystko czy szum liści drzew, czy może dźwięki płynącej rzeki i te wszystkie piękne obrazy, zachody słońca na pięknym polu pokrytym złocistą pszenicą. Dorodne zielone liście bluszczu wspinającym się po pięknym starym drzewie. Szum morza i ta bryza która idzie wyczuć na twarzy. 

Wprost piękne, a żeby nie być goło słownym wrzucam wam kilka moich zdjęć. Ps. Jeśli ktoś był by chętny wpaść na mojego Instagrama to zapraszam na @_oczami_wyobrazni_





Następny rozdział już niedługo. Za błędy w ortografii i interpunkcji przepraszam.  

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro