Dieta dla autystyków
Ostatni rozdział był trochę emocjonalny więc dzisiaj tak trochę spokojniej. Bardzo mało osób porusza ten temat a uważam, że jest to dość istotne.
Tak w zasadzie już od dziecka miałam problemy żywieniowe i w sumie nigdy nie zastanawiałam się nad tym dłużej. Byłam przyzwyczajona, że wiecznie boli mnie brzuch, że mam wzdęcia i tego typu rzeczy.
Niestety, ale duża ilość badan wykazuje, że osoby ze spektrum autyzmu mają problem z trawieniem glutenu czy też laktozą. Zaobserwowano również, że osoby z autyzmem mają zmienioną mikroflorę jelitową. A niszczenie przez bakterie mikroflory jelitowej może prowadzić do rozwoju grzyba z rodzaju Candida albicans. Zachwianie równowagi flory bakteryjnej jelita i zmiana przepuszczalności bariery jelitowej obniża odporność, a tym samym wiąże się z ciągłym stanem zapalnym. Ten zaś nasila objawy autyzmu. Wspomniany grzyb, aby się rozwijać i wzrastać potrzebuje cukru jako pożywienia. Zachwianie równowagi flory bakteryjnej jelita i zmiana przepuszczalności bariery jelitowej obniża odporność, a tym samym wiąże się z ciągłym stanem zapalnym. Ten zaś nasila objawy autyzmu. Wspomniany grzyb, aby się rozwijać i wzrastać potrzebuje cukru jako pożywienia. Badania ujawniły również że te składniki nasilają objawy autyzmu. Z czym mogę się zgodzić ponieważ sama wiem, że nasilają mi się tiki po zjedzeniu cukru. A naprawdę potrafię pochłaniać go mnóstwo.
A więc wniosek jest taki, że trzeba usunąć cukier, wszystko co zawiera laktozę i gluten. Ja na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że jest to trudne bo nie wyobrażam sobie nie jeść moich ulubionych batoników czy też wypicia kawy z mlekiem. Jest to mega wyzwanie i bardzo dużo tłumaczy chociażby moje złe samopoczucie po zjedzeniu słodyczy.
Ważne jest żeby nie popaść w paranoje i nagle nie rzucić wszystkiego i się ograniczać nie wiadomo jak bo to też nie jest sens. Wszystko trzeba wprowadzać stopniowo. A najlepiej wszystkie decyzje uzgadniać z dietetykiem.
Samemu też można ograniczyć rzeczy które nam szkodzą. Ja na przykład zauważyłam że słodycze mi nie służą tak samo chleb, a więc usunęłam go z diety tam gdzie mi się udało powstały. W tych czasach mamy ułatwione zadanie bo istnieje sporo zamienników normalnych produktów.
Niestety jest bardzo mała świadomość tego, że dieta może pomóc w terapii z osobami z autyzmem. Nawet sporo lekarzy nie ma takiej świadomości, a w szczególności w Polsce. Gdzie i tak wiedza o autyzmie jest szczątkowa o ile jakakolwiek istnieje.
Ja osobiście jej sporo warzyw i owoców, które uwielbiam. Staram pamiętać o wodzie bo niestety nie odczuwam pragnienia więc co jakiś czas mam przypomnienie, że musze się napić. Wypijam w tedy około 4 litrów wody. Biorę też suplementy diety uzupełniałam braki witamin i magnezu. Staram się też dbać o swój ruch zwłaszcza że nie ćwiczę na wf. A więc raz w tygodniu chodzę na basen przynajmniej 3 razy w tygodniu mam cardio no i sporo tańczę.
Zdrowie psychiczne i fizyczne jest bardzo ważne i trzeba o tym pamiętać, ale wszystko trzeba robić z głową.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro