22.
~ZEE'S POV~
- Wiesz Max, wciąż nie rozumiem jednej rzeczy. Ta układanka, tak jakby brakowało w niej kilku elementów. - Usiadłem na ławce podając przyjacielowi butelkę piwa.
- Czego tu nie rozumieć? Ustaliliśmy, że człowiek który zabił Sainta przynależy do ludzi z Kilen.
- Ale, Max! Wciąż nam tutaj czegoś brakuje. Przez ten czas jak mieszkamy z Natem i Nhu... Jakoś tak, mimo wszystko nie wydaje mi się, żeby Aof był złym człowiekiem. Aof szefem gangu? To jest wręcz śmieszne!
- Zło często może być skryte głęboko w człowieku. Zee, mamy dowody na których widać, że Aof jest blisko z Bible'm, racja? Mamy też zdjęcia kilku osób powiązanych z Kilen i na Boga! Mamy fotografię zabójcy Sainta.
- Co z tego, że udało Ci się zhakować tamtą kamerę z dnia wypadku i co z tego, że wiemy jak wygląda, skoro szukamy człowieka który zapadł się pod ziemię. Sam mówiłeś, że gościu nie zostawia po sobie żadnych śladów w internecie. Jakbyśmy tylko znali jego imię i nazwisko, to z Twoimi zdolnościami typ już dawno siedziałby za kratami.
- Nie tylko z moimi. Pamiętaj, że to nasza wspólna zasługa. Poprosiłem Cię o pomoc w śledztwie, bo wiedziałem że będziesz chciał pomścić Sainta. Zee... Jesteśmy już tak blisko.
- Tak blisko, a tak daleko...
- Spójrz na to z innej strony. Gdyby nie ta chora akcja, nigdy nie poznałbyś NuNew.
- Gdybyś nie zobaczył zdjęcia swojego byłego z Aofem, to ta sprawa pewnie ciągnęłaby się o wiele dłużej.
- NOSZ KURWA MAĆ!!! - Max przerwał na chwilę rozmowę odczytując powiadomienie z telefonu.
- Zee! Pamiętasz jak Ci mówiłem, że zainstalowałem u NuNew aplikację śledzącą? - Kiwnąłem głową w potwierdzeniu, a Max podał mi do ręki swój telefon.
- Czeka nas długa noc. - Westchnęłem, widząc jak ikonka lokalizacji telefonu NuNew wskazuje centralny budynek Kilen.
___
CIĄG DALSZY NASTĄPI ♡
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro