Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

4.

[I.B] - imię biasa

| Friendzone |

Dla wszystkich

Dzisiaj planowałaś przedstawić dla swojego przyjaciela swojego nowego chłopaka, w tym celu zadzwoniłaś do chłopaka i poprosiłaś o spotkanie w kawiarni.

[I.B] myślał, że będzie to idealne miejsce i czas na wyznanie ci swoich uczuć, lecz na wszelki wypadek wolał się z tym nie afiszować, więc nie kupował żadnych kwiatów ani pluszaków, bo przecież nie znał powodu spotkania.

Kiedy w trójkę zeszliście się we wcześniej umówionym miejscu powiedziałaś:

- [I.B] to jest mój chłopak, Taewoon. Taewoon to jest mój najlepszy przyjaciel [I.B].

Hongjoong

Na słowa "mój chłopak" i "mój najlepszy PRZYJACIEL" zeszkliły mu się oczy i momentalnie zrobiło mu się bardzo przykro. Lider znajdował się na granicy płaczu, więc skłamał, że zadzwonił do niego menadżer i musi już iść. Kiedy tylko wyszedł z kawiarni z jego oczu popłynęły łzy...

*Dlaczego ona mi to robi?* - pomyślał

Seonghwa 

On nie był aż tak emocjonalny jak jego kolega z zespołu, lecz i jego ubodły słowa, które wypowiedziałaś. Najstarszy wiedział, że nie może natychmiastowo liczyć na związek, ale mimo wszystko tlił się w nim mały płomień nadziei...

 Yunho

Yunho wolał grać twardego, lecz wewnątrz rozsypał się na miliony drobnych elementów. Zrozumiał, że mógł się pospieszyć i pierwszy zapytać cię o związek, może wtedy to on byłby określany jako twój chłopak...

Yeosang 

Jego bardzo zdenerwowały twoje słowa i bez słowa wyszedł z kawiarni. Po drodze swoją frustrację wyładowywał kopiąc wszystkie napotkane przez siebie śmietniki. Kiedy dotarł do dormu, skierował się do kuchni i zaczął tłuc wszystkie talerze znajdujące się na widoku. Nie rozumiał jak mogłaś zrobić mu coś takiego...

  San

- No, ok... - powiedział udając, że wszystko jest w porządku  - Szczęścia... - dodał i podszedł do drzwi budynku

- Gdzie idziesz? - zapytałaś 

- Mam trening... - skłamał, byś nie domyśliła się, że sprawiłaś mu przykrość 

Mingi

- To żart, tak? - zapytał z nadzieją w głosie

- Nie, czemu niby miało tak być? - zapytałaś, nie rozumiejąc postawy rapera 

- N-nic... - powiedział zmieszany 

Chłopak był zdziwiony tym, że ta sytuacja nie była jednym z twoich nieśmiesznych żartów...

*Jak ona mogła mi to zrobić?* - pomyślał

Wooyoung 

- Świetny żart [T.I]! - wykrzyknął, a zarówno ty, jak i twój chłopak spojrzeliście na niego, jak na osobę niezrównoważoną psychicznie

Kiedy Wooyoung zorientował się, że nie jest żaden prank na nim, powiedział:

- Muszę już iść, bo ten, no... - jąkał się i wyszedł

Chwilę później widziałaś jak tancerz idzie chodnikiem i ociera łzy...

Jongho 

- Fajnie, powodzenia na nowej drodze życia... - powiedział i opuścił kawiarnię ku uciesze twojego chłopaka 

Wokalista usiadł przy pobliskim murku, podciągnął kolana pod brodę i zaczął płakać... 





Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro