|Gdy masz jego zdjęcie na tapecie|

Dla wszystkich 

Siedziałaś razem z [I.B] w kawiarni, po zerwaniu z Taewoon'em wróciło to do waszych nawyków. Delektowaliście się smakiem waszych napojów, kiedy to wezwał Cię zew natury i potrzeba skorzystania z toalety. Niewiele myśląc, zostawiłaś telefon na stoliku i skierowałaś się w stronę damskiej łazienki. Twój przyjaciel uznał tą sytuację za idealną okazję do przejrzenia twojej komórki. [I.B] wziął urządzenie do ręki i zaczął w nim grzebać. Jak wielkie było jego zdziwienie kiedy ujrzał siebie na twoim ekranie głównym. W tym jakże fascynującym dla muzyka momencie, wyszłaś z toalety i stanęłaś nad nim patrząc na chłopaka oskarżającym wzrokiem. Po chwili zapytałaś:

- Mogę wiedzieć co robisz?

Hongjoong

- Tak mi się trochę telefony pomyliły... - powiedział speszony chłopak

- Taa... A twoje zdjęcie nie dało Ci do myślenia?

Zamiast odpowiedzi usłyszałaś jedynie niezręczny śmiech rapera.  

Seonghwa 

- Godzinę sprawdzałem. Przysięgam! - powiedział i położył dłoń na sercu

- W galerii? - zapytałaś widząc jak wokalista przegląda zdjęcia

- Oj...

*Hehe i kto jest mistrzem* - pomyślał dumny z siebie 

Yunho

- Jestem aż przystojny? - wyprzedził twoje pytanie

- Tak! Znaczy nie! Ups... - motałaś się

- Urocza~

Yeosang

- Małe śledztwo.

- A na jaki temat, detektywie? - dopytałaś

- Czy Ci się podobam... - odpowiedział

- Skąd takie wnioski? 

- Z twojej tapety! 

San

- Nudziło mi się~ - powiedział z miną zbitego pieska - A poza tym mogłaś wybrać inne zdjęcie. - dodał

- *Pabo~ - odparłaś kręcąc głową 

* - pabo po koreańsku znaczy głupek, idiota 

Mingi

- Zastanawiam się nad jedną rzeczą... - odpowiedział 

- Jaką?

- Aż tak podoba Ci się mój abs? - zapytał, a ty momentalnie się zaczerwieniłaś 

- Czyli, że tak? - dopytywał

W odpowiedzi pokiwałaś głową, a raper się uśmiechnął.

Wooyoung

- Zastanawiam się, kiedy zrobiłaś mi to zdjęcie? - zapytał

- Kiedy zgonowałeś po ostatniej imprezie.

- I dlatego nie mam na nim majtek!? - wykrzyknął, a ty chciałaś spalić się ze wstydu widząc sposób, w który patrzą się na ciebie inni klienci 

Jongho

- Przyglądam się jednemu z cudów świata... - rzekł rozmarzony 

- Tylko, że to jest twoje zdjęcie. - sprostowałaś 

- No przecież mówię!