✏Lilio i Brytyjska herbatka✏
Wohooo! Po raz pierwszy załadowało mi zdjęcia w internacie!
Bangs by chciał się z nim zaprzyjaźnić i gadałby za dwóch, Perry oceniłby po wyglądzie, że jest niebezpieczny i nie ufałby mu, Orion zaproponowałby pracę w cyrku, Luxath zaprosiły na herbatkę i pogawędził o roślinach w lesie a Siria traktował jak kolejną strzygę.
Wybacz, za dużo by było do rysowańska dla mnie X'D
Natalia_Art
Dziękuję < uwu >
Luxath: - Ja też bym umierał ze strachu! Potwornie nie lubię strasznych historii!
Taki fun fact:
W XVIII wieku Wieża Eiffla jeszcze nie istniała!
Zbudowano ją dopiero w 1889 r. aby upamiętniała setną rocznicę rewolucji francuskiej. Oznacza to, że powstała ponad sto lat po wydarzeniach z książki.
Nasz wspaniały Francuz jak i jego chłopak nigdy nie ujrzeli Wieży Eiffla, spędzili za to wiele cudownych chwil podziwiając uroki paryskiej katedry Notre Dame...
Bangs: Och, naturalnie mój drogi przyjacielu! Jak każdy szanujący się Brytyjczyk wyznaję tradycję picia popołudniowej herbatki w gronie przyjaciół!
ta_nieprzewidywalna
Orion: - Zapewne bym za niego wyszedł!
Lady209
[ non-canon ]
*Narysowałem ich już jako dorosłych...No żeby nie było xd*
Bangs: - Lilio to prawdziwy aniołek! Bywa nieco wrażliwy, ale to dobre dziecko.
Bangs chciał mieć dwójkę dzieci...
Ma tyle shipchildów ( i od was i ode mnie xd) że cholera jasna
Kanra11
Bajo! Do następnej części!
~ Szop
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro