Ludzieeee muszę się wam pochwalić.
Otóż, ja, jako mała Zapomniana miałam wtedy około 9 lat ubzdurałam sobie że chce grać na perkusji bo ogólnie pochodzę z muzykalnej rodziny iiiii chciałam też grać na czymś jak mój świętej pamięci dziadek który grał na akordeonie i mój tata, który gra obecnie na gitarze, akordeonie i wielu innych instrumentach. Więc powiedziałam "tato chce grać na perkusji" a tata co zrobił? Kupił mi perkusje ale "elektryczną" a ja chciałam zwykłą (ale puzniej zrozumiałam że nie mamy miejsca) i ja zawiedziona grałam na niej, ale puzniej zrezygnowałam. I teraz po 3 latach uwaga uwagaaaa WRACAM DO GRANIA NA PERKUSJI!!! od miesiąca gdy słucham piosenek od Skillet wyobrażam sobie że gram na perkusji i postanowiłam wrócić do tego, tata jutro mi ją z ogródka przywiezie i będę mogła już po jutrze grać🤩🤩🤩🤩🤩🤩🤩a do jakich piosenek będę bębnić????? A do tych: (wszystkie od Skillet możecie sobie posłuchać)

Pierwsza jaką zagram to

1. Watching for comets

Druga to

2. Never Surrender

Trzecia to

3. It's not me it's you

Czwarta to

4. Out of hell

Piąta to

5. Madness in me

Szusta to

6. Saviors of the world

I siudma to

7. Famous

Nie mogę się doczekać!!! Chce być jak moja idolka Jen Ledger (perkusistka zespołu skillet), gadłam również z dziś z moimi psiapsi i obiecałam że jak mniej więcej potrenuje granie tych piosenek to zrobię im koncert😁 połączymy się na kamerkach na mesku one się wyciszą a ja będę grać

Nie mogę się doczekaaaaaać!!!!!

~Zapomniana