8
IP:*znów się kłóci z niktwazny122 aż ta ucieka bo zadzwonił na policję*
Autorka:Nosz kurwa ja pierdole a żeby to chuj strzelił w pizdejebaną rasę!
Chiny:0_0"*nigdy nie słyszał by Autorka tak klneła i w jednym zdaniu było tyle przekleństw*
IP:*mam przejebane*...
Autorka:Za jakie grzechy!
Chiny i IP:*siedzą w kącie przytuleni do siebie*
Autorka:*uspokaja się*Dobra nie ważne muszę się uspokoić.*wychodzi z domu*
IP:Dzisiaj tu śpię...
Chiny:Ja też...
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro