No i ten rok też mam już z głowy pod względem Artfighta.
No może nie licząc faktu, że nie dostałam żadnego ataku xD, ale i tak świetnie się bawiłam ^^.
Tutaj macie rysunki, które narysowałam :P :

(No i przepraszam za moją nieobecność, ale uprzedzam, że raczej nie dam rady być tak aktywna jak na początku mojej działalności.
Może to się kiedyś zmieni, a może nie, jednak i tak za to przepraszam, jeśli podoba się komukolwiek z was moja działalność. Tak dla pocieszenia napiszę, że "Barbie" nie była taki złym filmem xD)