Parę dziwnych bazgrołków
A no bo wczoraj i dwa dni temu se rysowałam i trza coś wstawić.
Mój Pierwszy Sangoku. Dlaczego nigdy nie mam kredek do jego stroju?
Niby chciałam narysować cały team... Ale na Sangoku się skończyło xD
Ta boska pognieciona kartka...
Nowy ocuś - Kazemaru Ryotaru. Jest starszym bratem Ichiroty i... Jest gruby.
Zwrócę jeszcze uwagę, że tam być może pisze "younger" ale tam jest jeszcze niewidzialny dwukropek.
Ryotaru.
Kiedy rysujesz Taiyou z pamięci... Jak potem patrzyłam, nie daleko mu do oryginału... Tylko oczy ma inne i trochę włosów przed uchem.
Ale i tak jest piękny.
Syn Tsunami'ego i Touko.
Piękny. Jestem z niego dumna.
Moja buba Amagi. Włosy mu troche zepsułam a te gogle na brodzie to katorga...
I parę bazgrołków dziwnego cracka, którego polubiłam... Ale nie pytać czemu, z jakiej racji, bo naprawdę sama nie mam pojęcia.
Minamisawa x Sangoku
Ćwiczyłam na tym pozy. Coś nie pykło..
Kiedyś włosy Minamisawy wychodziły mi lepiej.
Ten Taichi xD
No i oczywiście rysunek inspirowany ich piosenką. "Honmono no Tsuyosa"
Nie chciało mi się rysować tych mikrofonów....
To do następnego.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro