kuce
no witam, wstałam z grobu. od wtorku jestem na Maderze, codziennie chodzę, wspinam się, a fala upałów, która spotkała tę tzw. krainę wiecznej wiosny, akurat podczas mojego pobytu, mi tu nie służy.
na początek pracka na konkurs u -Stellar_Vodka- . ciężko było narysować kogoś z wyobrażenia, jedynie patrząc przez profil w mediach społecznościowych, ale kombinowanie w takich sprawach to moja specjalność. do głowy wpadło mi coś takiego, po przeanalizowaniu opisu... mam nadzieję, że nie zjebałam mocno xdd
a teraz kucyki. moja ponysona, która od kilku miesięcy nie ma imienia, ale obiecuję, że wam ją kiedys przedstawię...
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro