Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Dużo rysuję, więc to oznacza szybki kolejny rozdział

Znów TW, gole klaty, a raczej jedna.

Zakochałam się w wątku PRL-u i Rzeszy, okej?
Dlatego ten rozdział będzie im poświęcony.
Zrobię chyba tu mały nutshell tego wszystkiego, bo jest to z RP i raczej nikt niewtajemniczony nie będzie wiedział o co chodzi.
Jeśli ktoś tu przyszedł po rysunki, to może pominąć to całe gadanie i znaleźć rysunki gdzieś tam niżej.

Ogólnie zacznijmy od tego, że ja i osoba od ZSRR zrobiliśmy mały protest, bo admini postanowili wrzucić wszystkie kraje do jednego domu, a tak trochę ciężko, żeby zbrodniarze wojenni sobie żyli jak gdyby nigdy nic w domu z normalnymi ludźmi, jakby hello...?

Dlatego Rzesza i ZSRR trafili pod most, bo był to chyba jedyny na tamten czas kanał poza domem. I nie, nie ma tutaj żadnych sovietreichów, tych dwóch panów się nienawidzi całym serduszkiem, ale nie mają innego wyjścia, jak współpracować, aby przeżyć. A bynajmniej Rzeżuch, bo komuch by sobie sam poradził, ale jak to mówi nasz Niemiec: „Trzyma go przy życiu dla własnej rozrywki".

No dobra dobra, ale w takim razie o co chodzi z tym całym PRL-em?

Cóż, którejś gwieździstej nocy Rzesza sobie szedł przez las i trafił na polaczka, z którym zamienił parę słów i podziało się trochę rzeczy, aż w końcu PRL chyba złapał nić sympatii do nazisty i vice-versa. Jako, że komunistyczny Polska jest młodszy od Niemca, ten go jakby „adoptował" i tak cała trójca znalazła się razem.

No i w ten sposób Rzesza zaczął uczyć go różnych ciekawych rzeczy, których sam nauczył się przez życie i wojnę.

Ale oczywiście musiało się coś popsuć, dlatego teraz trójka ucieka przed policją... wiecie co? Chyba napiszę książkę. Dlatego nie będę pisać wszystkiego.
I uj z tym, że ten rakbook oglądają jakieś trzy, w porywach cztery osoby, z czego dwie to Krasna i Ame, które doskonale wszystko wiedzą. Tak, patrzę na was.

Dalej idziemy sobie. Ogólnie PRL jest strasznie chudy, przez co widać mu kości.
Zastanawialiśmy się jak by wyglądał z mięśniami i tak powstał ten rysunek

I dalej już schodzimy do czegoś, co się nie wydarzyło jeszcze. Jeszcze.

No więc jak pisałam wcześniej, Rzesza nie jest gejem. Wręcz brzydzi się nimi.

Ale nie można tego samego powiedzieć o tym małym simpie PRL-u...
Ale naziol nie jest ani głupi, ani ślepy. Musiało więc dojść do poważnej rozmowy. Ah, nie wspominałam chyba, że Rzesza traktuje go jak swojego syna? Tsa...

I na koniec ✨coś✨

I tak. To tyle.
Żegnam ✌️🫥

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro