Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

5|Gangi, arbuzy i początków część pierwsza

Hejka! (Tak, jeśli chodzi o oryginalne przywitanie to chwilowo się poddałam)

Dzisiaj mam dla was coś, co już od dłuższego czasu chodzi mi po głowie, czyli...


...Gang Zwiadowców!

Starałam się techniką odwzorować wygląd rzeczywistych świeżaków/słodziaków/cotamterazjest. Tylko oczy zrobiłam trochę inne, bo... Nie potrafiła bym zrobić wszystkim takich samych, jak to mają maskotki;)

Co sądzicie o tym gangu? Ja powiem tyle, że gdyby był wprowadzony, to z pewnością zbierałabym na wszystkich.
A, i jeszcze dowód, że jest brokatowa farba:


To teraz redraw. Albo coś w tym stylu. Prawdą jest, że znalazłam swoje rysunki sprzed trzech-czterech lat, wzięłam jedną z postaci i narysowałam ją na nowo.
No, w każdym razie oto Watermelon:

A oto jej nową wersja czyli postać k imieniu Water i nazwisku Melon, by było mniej dziecinnie:

Jak widać porzuciłam ogromne arbuzy wyrastające jej z głowy na rzecz opaski i czokera (chyba źle to napisałam...). Szczerze mówiąc miałam wiele zabawy rysując tą postać, więc spodziewajcie się więcej redraw'ów z owocowej serii^^

To teraz przechodzimy do moich starych rysunków, więc błagam, nie bijcie za styl.

Oto Gilan i Jonathan/Sokół. Chciałam, by pomiędzy tymi dwoma scenami było takie... Przejście w czasie, ale jak to ja - ówczesna mistrzyni rozplanowywania tła i postaci - nie zostawiłam wystarczająco dużo miejsca, więc są tylko postacie. Jakby co, to są oni dawniej i teraz, jeśli "teraz" może określać czas akcji "Zaginionego Miecza".



Podobają mi się pozy tych starszych, zwłaszcza Gilanka^^

To teraz bohaterki mojej innej książki, do której serdecznie zapraszam - "Dzienników Obozu Herosów". Oto Arietta i Liliana!

Skrót na ich koszulkach to: camp half blood, czyli obóz półkrwi. Ogólnie akcja tej książki dzieje się w uniwersum "Percy'iego Jacksona" Riordana.
To teraz jeszcze inna odsłona tych panienek:

I... Domek siódmy, dzieci Apollina, w tym Arietta:



A teraz coś, co można określić trzema słowami: zakreślacze, ja i szkoła:


Teraz może mała ciekawostka: jakiś czas temu miałam wielką blokadę na promarkery i dopiero od niedawna znowu nimi rysuję. Tu są trzy rysunki, które przełamały tą barierę.
Oko... Chyba Akceina:

Zimowa Aimra:

I Nalig w bluzie:

Dalsze takie rysunki to chociażby męska wersja Katany:

I kolejna zimowa odsłona Aimry:

I teraz rodzeństwo, które może kiedyś będzie miało swoją książkę, ale póki co musi zadowolić się zarysem planu i piosenką "Hey Brother" Avicii:



Iii... To nie wszystko, ale wiecie.
Limit.
Oczekujcie kolejnej części starych rysunków już wkrótce! (Może nawet dziś).
WildAntka

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro