Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

33|Antka vs digital podejście trzecie

Hejka!
Jak wam mijają wakacje? Mi bardzo... owocnie? Można to tak nazwać. W każdym razie całkiem sporo rysuję w digitalu, a „Wciąż jesteśmy ludźmi" ma już 25 rozdziałów. Fajnych. I długich. Rozdziałów.

No ale kończąc ten akapit podchodzący pod chamską reklamę, przejdźmy do rysunków. Dzisiaj tylko digital.

Na pierwszy ogień niech pójdzie dobrze wam już znane rodzeństwo, tym razem w fioletowej odsłonie:

Oba mi się strasznie podobają. Nawet się zastanawiałam, czy któryś z nich nie zawita na moim profilowym.
I jestem fanką lampek na obrazku z Lacey. Przemawiają do mnie😂

To teraz może dla odmiany QJ, która jest jedną ze wspanialszych postaci:

Bardzo spodobały mi się te białe bazgrołki w tle. W sensie nie te konkretne, a ogólnie sam pomysł, który zawitał również (a właściwie jako pierwszy) na rysunku z Erikiem:

No i tu już całkowicie otwarcie przyznaję, że to uwielbiam. W ogóle to było kolorowane w samochodzie, a potem tylko ratowałem tło. To coś, co było wcześnie nawet nie ma prawa nazywać się tłem.
A. Właśnie. To jest kolejny obrazek na mojej liście „może na profilowe". Jeśli macie jakieś typy, to piszcie, bo moje zdecydowanie jest jeszcze bardziej legendarne niż moja ślepota.

No dobra. A z serii „kolorowane palcem w samochodzie" przed wami wciąż bezimienny praxdziadek:

Taki tam bazgroł. Ale tło mi się podoba. (Tego wcześniejszego również nie chcielibyście widzieć. Jaka z tego nauka? Samochód nie jest najlepszym miejscem do wymyślania... teł. Chyba. Jakiś human pomoże?)

To teraz może siostry Kotliskie, czyli QJ i Debby. Obie są w trakcie zmiany stylu rysowania fryzur.

Ogólnie mi się podoba, tylko te ręce... Załóżmy, ze ich nie ma, ok? Napiszcie który styl grzywki QJ według was jest lepszy, bo ja się nie mogę zdecydować😅

To teraz jeszcze może QJ, która wcale mi się specjalnie nie podoba, ale i tak wstawię. Bo mogę😂

Jak już zniszczyłam szkic, zaczęłam się bawić teksturami i wyszło coś takiego. Ale wbrew braku estetyki, to jest QJ przez większość czasu. Trudno żyć w jej rodzinie😅

To teraz, już zupełnie na zakończenie, mały bazgrołek Lacey:

Iii... to by było na tyle. Wracam do rzeczywistości, by skończyć kartkę dla koleżanki.

Pozdrowionka i trzymajcie się!
WildAntka

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro